Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Holender się wybuduje?

Artur Matyszczyk
- Mam nadzieję, że nasze lądowisko nareszcie ożyje - mówi Tadeusz Witkowski
- Mam nadzieję, że nasze lądowisko nareszcie ożyje - mówi Tadeusz Witkowski fot. Krzysztof Kubasiewicz
To może być hit tegorocznych wakacji. Holenderski deweloper chce w Dobrosułowie postawić wielkie osiedle domków turystycznych.

Jak się dowiedzieliśmy, na razie władze gminy rozmawiają z przedstawicielami zagranicznej firmy. Nie ma jeszcze żadnych ustaleń ani konkretów.

Nam jednak udało się dotrzeć do części informacji, które są owiane tajemnicą. Domków miałoby być 150. Mają powstać na kilku hektarach nieużytków, niedaleko lądowiska w Dobrosułowie.

- Chcielibyśmy wykorzystać ten obiekt. Bogatsi ludzie mogliby do nas przylatywać. Oczywiście musielibyśmy podpisać umowę z nadleśnictwem, że w przypadku pożaru lasu lądowisko byłoby zamknięte.

To byłaby wielka sprawa
Tak czy inaczej byłaby to naprawdę wielka sprawa. Ale nie chcę zapeszyć. Dlatego część rzeczy trzymam w ukryciu - emocjonuje się wójt Leszek Olgrzymek.

Budowa osiedla domków turystycznych idealnie wpisuje się w strategię rozwoju gminy. Nie od dziś bowiem wiadomo, że Bytnica nie ma raczej szans na przemysł. Nie brakuje jej natomiast atrakcyjnych turystycznie terenów. Kilka jezior, mnóstwo lasów przepełnionych grzybami i klimat prawdziwie polskiej wsi.

To rzeczy, dla których warto odwiedzić gminę. Trzeba tylko mieć odpowiednie zaplecze. Zaplecze, które chce stworzyć holenderska firma. Korzyści z jej inicjatywy może dla gminy być wiele.

Praca dla miejscowych

- Przede wszystkim ta inwestycja, to przynajmniej 100 miejsc pracy dla miejscowych - wymienia Olgrzymek. - Łatwiej też dzięki niej byłoby przepchnąć projekty o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Wreszcie u nas turyści zostawialiby swoje podatki i pieniądze.

W tej chwili gminy czekają na ruch ze strony holenderskiej firmy. Mieszkańcy zaś mają nadzieję, że zagraniczna inwestycja nie zakończy się na szumnych zapowiedziach.

- Dla nas to ogromna szansa - potwierdza radny Tadeusz Witkowski, który mieszka tuż obok terenu, na którym osiedle miałoby powstać. - Na pewno wraz z upływem czasu poprawiłby się stan infrastruktury. Mielibyśmy lepsze drogi. Turyści natomiast na pewno nie będą narzekać. Co jak co, ale atrakcyjnych terenów wokół to nam nie brakuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska