OLIMPIA SULĘCIN – VISŁA PROLINE BYDGOSZCZ 0:3 (25:27, 13:25, 15:25)
- Olimpia: Zrajkowski, Wójcik, Lipiński, Godlewski, Polczyk, Cichosz-Dzyga, Sawerwain (libero), Pogłodziński (libero) oraz Błażej, Turek, Krysiak, Szymański i Nawrot.
- Visła Proline: Marcyniak, Galabov, Sternik, Wierzbicki, Gutkowski, Radziwon, Bonisławski (libero), Jędruszczak (libero) oraz Kwasigroch.
Gościnna hala
Hala SP w Lubniewicach przyjęła siatkarzy bardzo gościnnie. Przy wejściu - zamiast biletów - puszka „co łaska”, wygodne siedzenia na panoramicznej trybunie, wreszcie świetna akustyka, potęgująca doping kibiców. Kłopoty były tylko z nisko zawieszoną siatką pod sufitem, w której nadzwyczaj często lądowały wysokie piłki, zagrywane przez graczy obydwu drużyn.
Ciekawie w pierwszym secie
W pierwszym secie długo pachniało niespodzianką w postaci wygranej sulęcinian. Dobrze serwując i świetnie czytając zamiary bydgoszczan nad siatką prowadzili kolejno: 7:4, 12:8, 19:16 i 22:20. A w końcowej rozgrywce na przewagi mieli nawet dwa setbole. Zmarnowali je, by chwilę później polec do 25 po dwóch błędach w przyjęciu zagrywki.
Dominacja bydgoszczan
Na tym emocje praktycznie się skończyły. W kolejnych partiach wyższość rutyniarzy z Bydgoszczy (kilku z nich pamięta jeszcze niedawne występy w Plus Lidze) nie podlegała już dyskusji. Byli lepsi w każdym elemencie siatkarskiej sztuki – lepiej serowali, skuteczniej atakowali, świetnie zastawiali blokiem akcje gospodarzy. Trener sulęcinian Łukasz Chajec próbował ratować sytuację podwójnymi zmianami, wpuszczając pod siatkę wysokiego atakującego Grzegorza Turka w miejsce rozgrywającego Bartosza Zrajkowskiego, lecz na wiele się to nie zdało. W drugiej odsłonie jego podopieczni zostali zmiażdżeni do 13, natomiast w trzeciej trzymali się tylko do stanu 5:6. Przegrali tego seta do 15 i cały mecz 0:3, łącznie po zaledwie godzinie i 18 minutach gry.
W środę grali też inni
- Wyniki pozostałych środowych meczów:
- zaległy - SMS PZPS Spała - Chrobry Głogów 1:3
- awansem - Mickiewicz Kluczbork - MKS Będzin 1:3
- awansem - KPS Siedlce - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:0.
Czytaj również:
Uciekła z Charkowa, spotkaliśmy się na meczu w Sulęcinie. Chce sędziować w Polsce mecze siatkówki
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
