- Nic w sprawie się nie zmieniło - informuje prokurator Grzegorz Szklarz z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Poszukiwania groźnych bandytów nadal trwają.
Ustaliliśmy, że nie ma portretu pamięciowego drugiego z napastników. - Takiego portretu nie ma potwierdza prokurator Szklarz.
Zapytaliśmy prokuratora o to, czy jeden z gwałcicieli atakuje zamaskowany. - Nie mogę tego potwierdzić - odpowiedział prokurator szklarz.
Prokurator Szklarz potwierdza za to narzędzia, z jakimi swoje ofiary atakują bandyci. - To nóż oraz brzytwa lub żyletka - informuje.
Policja i prokuratura liczą na pomoc społeczeństwa. Odzew z pewnością pomoże w ich zatrzymaniu. Na komendę ociera wiele informacji po apelu, jaki wystosowała policja. Komendant miejski wyznaczył 3 tys. zł nagrody za informacje, które pomogą w zatrzymaniu groźnych bandytów lub bandyty.
Przypomnijmy. Pierwszy raz do ataku doszło 19 stycznia, w okolicy ul. Chmielnej między godz. 21.00 a 22.00. Kolejny raz bandyta zaatakował dwa razy. Tym razem w rejonie ulicy Zawadzkiego, 21 stycznia ok. godz. 17.00 oraz 22 stycznia ok. godz. 16.15. Od tego czasu sprawcy napadów są nieuchwytni.
Jedna z ofiar została pocięta po twarzy i szyi brzytwą lub żyletką. Inną ofiarę napastnik dotkliwe pobił. Jedna z kobiet została brutalnie zgwałcono.
Poszukiwania gwałcicieli trwają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody