- Moje marzenia nie zmieniają się i ja prędzej czy później trafię do Grand Prix. Czynię pod tym kątem wszelkie starania. Teraz co prawda mam małą przeszkodę do pokonania, ale przebrnę ją. Jestem dobrej myśli, wracam na właściwe tory i mam nadzieję, że zrobiłem jeden krok w tył, ale za chwilę poczynię dwa do przodu. Z taką myślą podchodzę do tego, co robię aktualnie i pracuję nad tym, żeby wrócić do swojej dobrej formy, a nawet ją zbudować na jeszcze większym poziomie - powiedział.
Zobacz też: NA WIRAŻU. Po Grand Prix w Warszawie, kolejne mecze Falubazu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?