W noc sylwestrową w Szkole Podstawowej w Kargowej gwarno. Stołówka strojna w girlandy, kolorowe światła, balony. Stoliki przybrane białymi obrusami. Na nich owoce, sałatki, makowce, serniki i coś z kremem. Na stole przy kolumnie także ciasto, kanapki i herbata. Jednak krzesła są wolne. To stolik dla sylwestrowych przypadkowych gości. Trochę tak, jak podczas Wigilii, kiedy zostawiamy wolne miejsce przy stole. Każdy może przyjść i usiąść. A jak mu się spodoba - pobawić.
Marynarka zamiast sutanny
Uczestników ok. 60, wszystko zrobili sami. Każdy ubrany odświętnie i karnawałowo. Jest blondynka w małej czarnej, z boa na ramionach i naszyjnikiem wokół szyi. I brunetka na szpileczkach, w czerwonej mini. Dziewczyny są zapobiegawcze. Niektóre z obawy o swoje stopy wzięły ze sobą sandały lub inne lżejsze obuwie. Tańczyć wygodniej, no i na drugi dzień nie będzie pęcherzy i zdartych pięt. Są panowie pod krawatem, w koszulach i w marynarkach. Każdy z nich z kotylionem na piersi. Przyda się podczas sylwestrowych zabaw.
Sprzęt grający i światła są księdza Dariusza Chmista. Wikary tutejszej parafii św. Wojciecha w brązowej marynarce roznosi talerze z ciastami. Na blacie okienka do wydawania obiadów stoi koszyk. Taki sam, do którego wrzuca się pieniądze podczas mszy świętej. W koszyku parę monet. Pójdą na zakup najróżniejszych rzeczy przydatnych kościelnej grupie sobotniej. Takich jak np. napoje na sylwestrową prywatkę. Są gazowane, ale nie wyskokowe.
Sobotnia grupa ma taką tradycję, czteroletnią zresztą, że nie bawi się z alkoholem. Toast o północy wznoszą sokiem z marchewki. W tym roku postanowili tradycję trochę nagiąć. Schładza się szampan. Bezalkoholowy Piccolo.
My się nie nudzimy
Po 20.00 z głośników wydobywa się Ave Maryja. Młodzież rusza do tańca. Że przy kościelnej pieśni nie wypada? Jeśli jest śpiewana przez Jennifer Rush i to na dyskotekowo, czemu nie? Kim są członkowie grupy sobotniej pląsającej po podłodze kargowskiej stołówki?
- Najmłodszy ma 13 lat, najstarszy 23 - odpowiada ksiądz Dariusz. - Nie tęsknią za Metallicą, nie bawią się przy Ich Troje. Stąd na Sylwestrze muzyka raczej "z brodą".
Muzykę puszcza Wojtek Przymuszała. Z głośników lecą standardy rocka m.in. Europe, Jon Bon Jovi.
Gdy cztery lata temu do Kargowej przyszedł wikary z parafii na zielonogórskim Zaciszu i chciał zachęcić młodzież do trochę innego życia niż to z telewizyjnym pilotem w ręku, ludzie byli sceptyczni. Ksiądz i zabawa? W przypadku młodych to zestawienie zadziałało.
- Podoba mi się atmosfera, jaka panuje na naszych spotkaniach i ludzie - mówi Ania Radkiewicz z III klasy gimnazjum.
- Jestem już czwarty raz na takim Sylwestrze - dodaje Mateusz Ferens, szesnastolatek uczący się w II klasie poznańskiego seminarium. - Biorę w nich udział, bo wszyscy świetnie się tu bawią. My się ze sobą nie nudzimy.
Nie będzie bójek
Przy stoliku pod oknem siedzi Damian Szewczyk, gimnazjalista z Kargowej, obok Michał Kuprianowicz, uczeń III klasy Technikum Elektronicznego w Zielonej Górze.
- Będziemy się bawić do 2.00 - zapowiada Damian, który na noworocznej zabawie z przyjaciółmi jest po raz drugi. Do grupy także należy od dwóch lat.
- Wszyscy bawimy się bez alkoholu, bo nieprawdą jest, że na trzeźwo nie można - przekonuje Michał.
O 23.15 zabawa na jakiś czas kończy się. Ksiądz Dariusz prowadzi młodych do kościoła. Gdy sztuczne ognie i wycie syren obwieszczą światu nadejście nowego roku, oni w ciszy przyjmą najświętszy sakrament i błogosławieństwo. Po mszy świętej wrócą na salę i wypiją szampana. Czy właśnie taka jest dzisiejsza młodzież?
- Nie wiem. Ta, która przychodzi na sobotnie spotkania, na pewno - odpowiada Ania. - Brak alkoholu mi nie przeszkadza. Nie to się liczy. Szukam czegoś innego. Miłości na przykład. Ona jest dla mnie wartością.
- Może i czasami ciągnie mnie na dyskoteki czy typowe młodzieżowe imprezy - zdradza Mateusz. - Trzeba jednak umieć wybierać. Ja zdecydowałem się służyć Bogu.
NATO na Ukrainie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?