5/10
Około godz. 20.20 na miejscu pojawił się patrol saperski. Po chwili saperzy dokładnie obejrzeli minę.
6/10
Saperzy upewnili się, że nikogo nie ma w domu oraz okolicy. Ewentualna detonacja miny przeciwczołgowej zmiotłaby z powierzchni dom.
7/10
Saperzy dokładnie przygotowali się do podniesienia miny. Najpierw ubrali się w specjalne skafandry. Potem jeszcze raz dokładnie przemyśleli operację.
8/10
Kolejny raz upewnili się, że w okolicy nie ma nikogo. Odjechali również policjanci, którzy pilnowali okolic domu.