Auto do zadań specjalnych
Do tej pory pracownicy schroniska wykorzystywali do przewożenia poszkodowanych i potrzebujących pomocy zwierzaków swoje prywatne samochody. Często byli też zmuszeni do wynajmowania oraz pożyczania busów.
Do tej pory jakoś dawaliśmy sobie radę, ale żeby robić jeszcze więcej dla zwierząt, musimy zmienić pewne rzeczy. Dzięki pożyczonym busom udało nam się wyrwać psiaki między innymi z piekła wojny w Ukrainie oraz ze "schronisk", a raczej mordowni w Bystrym i Radysach. Jednak prawda jest taka, że bez własnego auta nie jesteśmy w stanie dotrzeć tam, gdzie zwierzęta w milczeniu cierpią i potrzebują naszej pomocy - mówi Izabela Kunicka ze schroniska.
Ruszyła internetowa zbiórka
Dlatego marzeniem, ale przede wszystkim pilną potrzebą pracowników schroniska jest bezpieczny środek transportu dla czworonogów. Chodzi o auto, które sprawdzi się w każdej trudnej sytuacji i pomoże opiekunom zwierząt dotrzeć tam, gdzie ich pomoc jest niezbędna. Zakup takiego pojazdu to koszt kilkudziesięciu tysięcy złotych, a schronisko takich pieniędzy nie ma. Zebranie odpowiedniej kwoty ułatwić ma internetowa zbiórka uruchomiona na stronie ratujemyzwierzaki.pl. Wesprzeć ją może każdy. Liczy się każda złotówka.
Wiemy, że kwota nie jest mała, ale bardzo wierzymy, że się nam uda. Sprawne, duże auto powoli nam na działanie na większą skalę, a co się z tym wiąże - uratowanie większej liczby psich istnień. Auto to podstawa naszej działalności. Bez niego ciężko pomagać. Gdyby każdy mieszkaniec naszego miasta wpłacił choć kilkadziesiąt groszy, to autko mogłoby lada moment stać na naszym podjeździe i pracować na rzecz zwierząt - dodaje Izabela Kunicka.
Choć zbiórka została uruchomiona zaledwie kilka dni temu, to już cieszy się sporym zainteresowaniem. Do tej pory dało się uzbierać ponad trzynaście tysięcy złotych. Jednak do jej zakończenia wciąż brakuje jeszcze blisko trzydziestu tysięcy złotych. Internetową zbiórkę można wesprzeć TUTAJ.
Zobacz również:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?