Wszystko zaczęło się w 2003 roku, kiedy Peter Reynolds napisał i zilustrował książeczkę dla dzieci pt.: ,,The Dot’’, czyli ,,Kropka’’. Jej bohaterką uczynił nieśmiałą dziewczynkę o imieniu Vashti, która uważała, że nie potrafi rysować. Dzięki mądrej nauczycielce Vashti uwierzyła w siebie i odkryła swój talent do malowania. ,,Postaw chociaż znaczek, a zobaczysz dokąd cię przeniesie’’- powiedziała nauczycielka do siedzącej nad pustą kartką nadąsanej dziewczynki. Jedna kropka postawiona ze złością na środku kartki dała początek twórczej pasji i była zalążkiem wielkiego malarskiego sukcesu Vashti.
Wkrótce książeczka Reynoldsa zawojowała świat. 8 lat temu stała się pretekstem do zorganizowania wielkiej światowej akcji – Międzynarodowego Dnia Kropki. 4 lata temu za sprawą nauczycielki z Olsztyna-Jolanty Okuniewskiej (finalistka Global Teacher Award) – ta akcja przywędrowała do Polski. Z roku na rok coraz więcej szkół przyłącza się do obchodów. Powstała nawet specjalna strona Dnia Kropki na Facebooku, na której nauczyciele wymieniają się pomysłami.
Gorzowska "szóstka" z ulicy Gwiaździstej ,,zaraziła się kropką’’ rok temu, ale wtedy świętowały tylko dwie klasy. W tym roku było ich 8- cała edukacja wczesnoszkolna. W przygotowanie kropkowych strojów zaangażowali się rodzice. Nie było osoby, która nie miałaby na sobie chociaż kilku kropek. Wszyscy wyglądali rewelacyjnie. Aby uwiecznić Kropkowiczów drzwi do jednej z klas zamieniono w specjalną ściankę do pozowania. Na lekcjach 15 września dzieci poznały historię Vashti i rozmawiały o strachu, który czujemy, gdy zaczynamy coś nowego, coś, co wydaje nam się trudne. Rozmawiały również o odkrywaniu talentów. Zastanawiały się, jakie talenty odkryły w sobie do tej pory, a jakie być może, jeszcze w nich drzemią. Na kolejnych lekcjach było mnóstwo działań z ,,kropką w tle’’. Powstały prace plastyczne inspirowane twórczością W. Kandinskiego, R. Dalaunaya, R. Lichtensteina i australijskich aborygenów (tzw. technika kropkowania).
Dzieci rysowały też różne rzeczy na bazie kółka. Zadziwiły swoje nauczycielki kreatywnością zamieniając kółka w ptaszki, króliki, rakiety, globusy, rowery, okulary, ślimaki, bałwanki, lizaki, świnki i wiele innych stworzeń i przedmiotów. Również zajęcia matematyczne były tego dnia ,,okrągłe’’: rozpoznawanie figur geometrycznych (koła), odczytywanie godzin na zegarze, dzielenie kropki na połowy i ćwiartki oraz rozwiązywanie zadań tekstowych o piłkach, kamieniach i orzechach. Na zajęciach komputerowych barwne kropki powstawały w programie Paint oraz jako chmury wyrazowe (z nazwami okrągłych rzeczy) w programie TAGXEDO. Na lekcjach języka angielskiego uczniowie odkrywali swój talent do języków rysując i zapisując na dużej kropce znane im słówka. Przy okazji można się było nauczyć korzystania ze słownika. Również przerwy przebiegały pod patronatem kropki: dzieci kręciły hula-hop, grały w Twistera i odbijały ozdobiony kropkami balonik, który za nic w świecie nie mógł spaść na podłogę.
To był udany dzień. Wszyscy doskonale się bawili i wiele nauczyli. Na pamiątkę zostały zdjęcia i dyplomy uczestnictwa w Dniu Kropki z podpisem samego Petera Reynoldsa. A w głowach nauczycielek już rodzą się pomysły na przyszłoroczne obchody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?