MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowska dominanta nie będzie już dłużej świeciła pustkami!

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
fot. Tomasz Rusek
Po naszym materiale na temat nieudanego przetargu na dzierżawę pomieszczeń pod dominantą do ,,GL'' zadzwonił dyrektor OSiR. - Macie sporo racji, mnie te puste boksy też denerwują. Mam na nie pomysł.

Przypomnijmy: w środę Ośrodek Sportu i Rekreacji próbował wydzierżawić siedem z dziesięciu pomieszczeń pod rondem św. Jerzego (trzy są zajęte przez pub Light Cafe). Te próby trwają już ponad dwa lata! Ale nikt do środowego przetargu nie przystąpił. Opisaliśmy to wczoraj w tekście ,,Z przetargu były nici, dominanta ma pecha''.

Żeby coś się działo

Z samego rana zatelefonował Włodzimierz Rój, szef OSiR, który administruje dominantą. Przeczytał u nas, że gorzowianie mają dość pustego przejścia, że coś trzeba wreszcie z nim zrobić.
- Dobrze, macie sporo racji. Mnie też te pustki złoszczą. Dlatego chciałem poinformować, że trochę zmieniam plany, co do tego miejsca - powiedział W. Rój.

Zgodnie z obietnicą za około dwa tygodnie zorganizuje jeszcze jeden przetarg na dziewięcioletnią dzierżawę. Ale jeśli i ten konkurs nie wypali, bo nie będzie chętnych do poprowadzenia tu biznesu, więcej ogłoszeń... nie będzie! Przynajmniej przez jakiś czas.

- Plan mam prosty. Chcę doprowadzić całe siedem boksów do stanu używalności (teraz jest to stan surowy - red.) i wykorzystać na nasze potrzeby. Skoro nie ma chętnych, to przynajmniej dzięki temu nie będą stały puste i straszyły - mówi dyrektor.

Jest na gwarancji

Co będzie w środku? - Wszystko, co się tylko da. Urządzimy wystawy kotów, ptaków egzotycznych, rybek akwariowych. Ewentualnie część wynajmiemy na biura czy siedziby administracyjne klubów sportowych. Mam zapytań o takie powierzchnie sporo, więc na pewno nic się nie zmarnuje - dodaje Rój. - Świetny pomysł. Cokolwiek będzie lepsze niż betonowe ściany i brudne okiennice. Szkoda, że dwa lata trzeba było nad tym główkować - komentował wczoraj Dariusz Trzeciak z centrum.

Dry. Rój tłumaczy, że koszty takiego rozwiązania będą prawie żadne, bo i tak trzeba cały obiekt utrzymywać, ogrzewać, płacić za wodę i prąd. - Nie zarobimy na nowych lokalach, ale przynajmniej będzie ładniej - wyjaśnia.

Zastrzega jednak: gdy firma Caelum Development postawi już obok przejścia podziemnego wielką galerię handlową (otwarcie powinno być w ciągu półtora roku), nie gwarantuje, że ceny za wynajem boksów pod dominatą (dziś OSiR chciał około tysiąca brutto za miesiąc) dalej będą tak niskie... A gdyby ktoś już dziś zaklepał sobie tu miejsce, miałby gwarantowaną cenę aż do 2018 r.

Przypomnijmy: uwagi do dominanty mieli nie tylko nasi Czytelnicy, ale także jedyny dzierżawca pomieszczeń w tym miejscu Robert Pietrzak. Poskarżył się nam na przeciekający dach, kłopoty z instalacją grzewczą i kanalizacją. Powiedział, że powoli ma dość interesu w tym miejscu. W. Rój odniósł się wczoraj do tych uwag. - Dominanta nie jest doskonała, ma trochę wad. Ale przecież nie ośrodek ją budował! Zgłosiłem wszystkie usterki wykonawcy, bo nie upłynął jeszcze termin gwarancji. Ale proszę nie oczekiwać, że budowlani w śniegu będą uszczelniali dach. Zrobią to, jak tylko poprawi się pogoda - obiecał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska