MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowscy motocykliści ostro zaczęli sezon

(olis)
W sobotę po 14.00 popisy motocyklistów można było oglądać choćby przy ul. Grobla na gorzowskim Zawarciu.
W sobotę po 14.00 popisy motocyklistów można było oglądać choćby przy ul. Grobla na gorzowskim Zawarciu. Aleksandra Szymańska
Ponad 150 maszyn przejechało w sobotę ulicami Gorzowa. Starsi, młodsi, dorośli i dzieci, solo i parami gorzowscy motocykliści witali sezon. - Chcemy pobić rekord. Dwa lata temu na rozpoczęcie sezonu przyjechało 150 maszyn. Teraz ma być więcej - mówił Jacek Sterżeń, ksywka "Yapa", współorganizator imprezy. Motocykliści skrzyknęli się na portalach społecznościowych i nie tylko. Jeden drugiego informował o dacie i godzinie zlotu. Efekt? W sobotę o 13.00 na stacji benzynowej przy ul. Warszawskiej był tłum. Robert Matuszak z 12-letnim Bartkiem Szumegą przyjechali na potężnej maszynie marki BMW. Artur Witkowski z 6-letnią córką Julią otwierał sezon na… odrestaurowanym simsonie z 1960 r. - Dłubałem przy nim przez dwa lata, ale warto było - mówił. O 14.00 motory ruszyły w miasto. Parada przejechała przez centrum Gorzowa, pokonała most Staromiejski i ul. Grobla, żeby znów wrócić do centrum. Gorzowianie mogli oglądać popisy motocyklistów także przy Myśliborskiej, Słowiańskiej i Górczyńskiej, a cała parada zakończyła się w podgorzowskim Santoku. Niestety, także w sobotę policja odnotowała stłuczkę z udziałem motocyklistów. Około 18.00 przy ul. Jagiełły trzy motory wpadły na autobus MZK. Na szczęście to była tylko kolizja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska