„Cześć! Na imię mi Amper i mam 2 lata. Mówią, że jestem dużym psem, ale ja się czuję jak szczeniak. Uwielbiam zabawy, chętnie biegam za piłeczką i muszę się pochwalić, że potrafię świetnie aportować. W schronisku wolontariuszki nauczyły mnie robić „siad” i „daj łapę”. I to chyba wszystko, co potrafię. Chciałbym mieć rodzinę, która będzie mnie kochać mimo moich wad i nigdy nie odda. W nowym domu chciałbym być jedynakiem, nie przepadam za towarzystwem innych piesków i małych dzieci. Ze względu na mój żywiołowy charakter, potrzebuję dużo ruchu i przestrzeni”.
"Schroniaki i spółka"
Ta historia, a także dziewięć innych, trafia właśnie - w formie nalepek - na kartony gorzowskich pizzerii. Startuje bowiem akcja „Schroniaki i spółka”. Jej pomysłodawcą jest miejska spółka Inneko, która wraz z pizzeriami pomaga znaleźć nowy dom dla psiaków ze schroniska Azorki”. Jeśli ktoś zamówi pizzę z dostawą do domu, dostanie ją w kartonie, na którym będzie zdjęcie psa i opis, w jakich warunkach będzie czuł się on najlepiej.
- To akcja, dzięki której chcemy stworzyć nowy kanał dotarcia do gorzowian, którzy chcą adoptować psa - mówi Kamil Bednarz, specjalista ds. marketingu w Inneko.
- Cieszymy się, że przy okazji dostarczania jedzenia pokazywane będzie, jakie fantastyczne zwierzęta będzie można zaadoptować - dodaje Łukasz Marcinkiewicz, prezes tej miejskiej spółki.
10 tysięcy kartonów trawi do ludzi
Akcja „Schroniaki i spółka” wystartowała w tym tygodniu. Przygotowanych zostało 10 tys. naklejek z wizerunkami dziesięciu psów. Psiaków do adopcji jest jednak więcej.
- W tej chwili mamy ponad 90 psów i stale ich przybywa. Ludzie porzucają je, oddają z różnych powodów. Może za pośrednictwem tej akcji gdzieś jakiś psiak czyjeś serce poruszy - mówi Izabela Kunicka ze Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom „Azyl”. Tłumaczy, że psiaki, których zdjęcia wybrano na naklejki, mają zachęcić mieszkańców do przyjścia do schroniska (mieści się ono przy ul. Fabrycznej 97). A na miejscu do serca może komuś przypaść zupełnie inny zwierzak.
- My tu jesteśmy po to, aby dobrać psa do rodziny. Wiemy, do jakich warunków się nadają. Nie każdy pies lubi dzieci, nie każdy pies lubi być w mieszkaniu. Kto poczuje, że chce adoptować psa, powinien do nas przyjść, zapytać o psiaka, przejść się z nim na spacer, poznać go i odpowiedzieć na pytanie, czy to jest ten pies, którego chce przygarnąć - mówi Kunicka ze schroniska.
Kto zachęca do adopcji?
W akcji bierze udział siedem lokali.
- Każdy, kto weźmie karton do ręki zobaczy pieska. W ten sposób bezpośrednio trafi się do klientów - mówi Tomasz Kępowicz z pizzerii No Problem.
- Wiemy, że potrzeba, aby zwierzęta pozostawione samym sobie, znalazły drugie życie. Karton może w tym pomoc - dodaje Marek Stawiarski z Longplay’a.
- Cieszymy się, że możemy być częścią tego projektu - mówi z kolei Robert Grządzielewski z New York Pizza Department.
Pieski będzie można też zobaczyć na opakowaniach z restauracji: Forza Italia, Buongusto, Bistro Pizza 12 i z Tarantino.
Czytaj również:
Jak Jimmy zaprosił inne psy na swoją imprezę urodzinową
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?