MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Głogów: Przejeżdżają za szybko

(zico)
Do tego zdarzenia na rondzie doszło na początku września. Na szczęście, nikt nie ucierpiał.
Do tego zdarzenia na rondzie doszło na początku września. Na szczęście, nikt nie ucierpiał. fot. Krzysztof Zawicki
W ubiegłym roku na rondzie Konstytucji 3 Maja doszło do 61 kolizji drogowych. A w tym już 44.

- Te zdarzenia wynikają przede wszystkim z niskiej kultury jazdy - przekonuje rzecznik policji Bogdan Kaleta.

Nasze rondo uchodzi za największe w Europie. Ma ponad 800 m długości. Jest dobrze oznakowane, nawierzchnia jest równa, a nocami odpowiednio oświetlone. Mimo tego często dochodzi na nim do stłuczek. Dlaczego? - Jedną z przyczyn jest nadmierna prędkość - twierdzi Kaleta. - Gdyby kierowcy dostosowali się do obowiązujących 50 km/ha, to do tych zdarzeń nie dochodziłoby.

Powodów jest jednak więcej. Rondo przecina ruchliwą krajową 12. Natężenie ruchu w tym miejscu jest wyjątkowo duże. - Największe kłopoty mają kierowcy spoza Głogowa - mówi B. Kaleta. - Znaki drogowe są czytelne i teoretycznie nie powinno być problemów z przejechaniem ronda.

Minusem jest to, że rondo nie ma regularnych kształtów oraz w nieregularnych odległościach są zjazdy w inne ulice. To powoduje, że kierowcy niejednokrotnie gwałtownie przyhamowują, zaskakując tym innych użytkowników dróg.

Zgodnie z policyjnymi statystykami, rondo należy do bardziej niebezpiecznych w mieście. W 2007 r. odnotowano 61 kolizji i jeden wypadek, a w tym roku 44 i także jeden wypadek.

- W większości są to niegroźne, ale kłopotliwe stłuczki - zauważa B. Kaleta. - Niestety, powodują je przeważnie ludzie o niskiej kulturze jazdy. Nie dość, że jeżdżą szybko, to niespodziewanie i bez sygnalizowania dowolnie zmieniają pasy ruchu.

Co zrobić, aby na rondzie nie dochodziło do tylu zdarzeń? - Przede wszystkim jeździć uważnie - mówi rzecznik. - Ponadto, staramy się o założenie monitoringu na dojazdowej do ronda ulicy Obrońców Pokoju, bo to przeważnie od tej strony kierowcy jadą z nadmierną prędkością.

Dwa pytania do Stanisława Neumana instruktora jazdy

- Czy rondo Konstytucji 3 Maja sprawia pana kursantom kłopoty?- Początkującym kierowcom każde rondo sprawia trudność. Musi trochę czasu upłynąć zanim zrozumie na czym polega jazda po nim. Dotyczy to umiejętności ustępowania pierwszeństwa. Gubią się i nie wiedzą, czy mają to robić z lewej, czy prawej strony. Problemem też jest kierunek jazdy. Kierowcy nie traktują ronda, jako skrzyżowania, i jeżeli dam kursantowi polecenie skrętu w lewo, to zdarza się, że kursanci jeżdżą w kółko, zanim załapią o co w tym wszystkim chodzi.

- Głogowskie rondo jest dobrze oznakowane i szerokie, to skąd się bierze tyle kolizji?- Moim zdaniem sprawcami są tak zwani doświadczeni kierowcy. Nie znam dokładnych statystyk, ale uważam, że większość z nich powodują miejscowi. Głogowianie doskonale znają to rondo i wiedzą, że na nim można mocniej depnąć na pedał gazu. No i wiadomo. Jak się za szybko jedzie, to czasami traci się przyczepność i ląduje na drzewie albo na latarni. Uważam, że to rondo konstrukcyjnie jest bezpieczne. Na tyle, ile dziennie przejeżdża tędy samochodów, to tych zdarzeń drogowych nie ma dużo.

- Dziękuję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska