Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogów: Będzie gdzie pospacerować

Anna Białęcka
Z terenu bulwaru znikają hałdy gruzu. Ale nie tylko, znikną też wszystkie drzewa.
Z terenu bulwaru znikają hałdy gruzu. Ale nie tylko, znikną też wszystkie drzewa. Anna Białęcka
Zgoda konserwatora zabytków na wycięcie drzew na Starym Mieście sprawiła, że ostro ruszyły prace porządkowe na terenach, na których w przyszłości na powstać bulwar nadodrzański.

- Zapewniam, że do końca roku cały teren dawnego bulwaru nadodrzańskiego zostanie uporządkowany - powiedział nam rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. - Teraz trwają prace od strony wschodniej, czyli ul. Piotra Skargi. Tam gdzie było najwięcej hałd gruzu.
Prace porządkowe na tym terenie rozpoczęły się kilka miesięcy temu, wczesną wiosną. Wycięcie krzaków i chwastów a także wywiezienie gruzu, sprawiło, że widok na Stare Miasto od strony różowego mostu stał się bardzo atrakcyjny. Wjeżdżający do miasta mogli podziwiać jak ładna jest nasza starówka. Jak poinformował nas wtedy rzecznik prezydenta, wywóz gruzu nie pochłania kosztów, gdyż wykonują go firmy w zamian za sam gruz, który wykorzystywany jest przez nie do budowy dróg.

Teren na długości około 200metrów wyrównano, obsiano trawą. I niemal natychmiast stał się ulubionym miejscem spacerowym głogowian, a zwłaszcza mieszkańców Starego Miasta. I prace nagle stanęły. Okazało się, że władze miasta, porządkując teren chciałyby jednocześnie pozbawić go drzew. Przygotowały więc wniosek o wyrażenie zgody na wycięcie 157 akacji i topoli. Ale tak łatwo im z konserwatorem zabytków nie poszło. Wyliczył im dokładnie, że będzie to budżet miasta sporo kosztowało, około 2 mln zł za wycinkę. Zobowiązał gminę do nasadzenia na tym terenie około 200 nowych drzew. Powinny być nasadzone w formie szpaleru wzdłuż ulicy Nadbrzeżnej, i co ważne powinny mieć co najmniej …10 lat i obwody pni co najmniej 20-centymetrowe.

Żądania konserwatora były, biorąc pod uwagę zapłatę za wycięcie i koszt 200 10-letnich drzewa, delikatnie mówiąc, wygórowane. To w sumie miałoby pochłonąć kilka ładnych milionów. Przypomnieć tu warto, że realizację projektu bulwaru przygotowanego kilka lat temu oszacowano na około 10 mln zł. Ogłoszono konkurs na koncepcję. Jednak realizacja koncepcji, to dość odległe czasu. Najpierw musi skończyć się budowa Starego Miasta, no w budżecie musza znaleźć się duże pieniądze na ten cel.

- Po tej decyzji przeprowadziliśmy z konserwatorem wiele rozmów argumentując konieczność wycięcia tych drzew i przekonując, że są to głównie samosiejki - powiedział nam rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. - Udało się wypracować kompromis.
Ostatecznie zgoda jest, bez konieczności ponoszenia opłat. Gmina jest zobowiązana w zamian nasadzić około 200 szlachetnych drzew na terenie miasta. Większość z nich posadzona zostanie na Starym Mieście.

- Prace porządkowe przeprowadzamy własnymi siłami - powiedział rzecznik. - Roboty są wykonywane między innymi w ramach prac interwencyjnych. To zdecydowanie obniży koszty całego przedsięwzięcia. Prace się posuwają i na pewno jeszcze w tym roku głogowianie będą mieli okazję do pospacerowania w pogodne dni po tym terenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska