Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnastycy, wokaliści, akrobaci... Młodzi głogowianie są zdolni!

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
Jakub Konopski i Arek Mrówka okazali się mistrzami w pieczeniu słodkich babeczek. Przepis był babci jednego z nich, a pomagały im mamy.
Jakub Konopski i Arek Mrówka okazali się mistrzami w pieczeniu słodkich babeczek. Przepis był babci jednego z nich, a pomagały im mamy. fot. Dorota Nyk
Gimnastycy, wokaliści, muzycy, akrobaci, aktorzy i innej maści artyści. Okazuje się, że w I LO uczniowie nie tylko zakuwają. Mają także wiele zainteresowań, którym poświęcają mnóstwo czasu, nie oglądając się na to, że jest dużo nauki.

To 11. liceum na Dolnym Śląsku według rankingu Rzeczpospolitej. Czyli uczniowie osiągają tu bardzo dobre wyniki, startują w olimpiadach i konkursach. Okazuje się jednak, że oprócz nauki mają także wiele innych, czasem zaskakujących zainteresowań. Próbkę można było zobaczyć w środę na corocznej i bardzo uroczystej gali talentów.

- Gimnastycy, wokaliści, instrumentaliści, mamy też akrobatów - zachwalał dumnie Jakub Ałdaś, który prowadził konferansjerkę na gali. - Myślę, że warto poświęcać się takim zajęciom, bo potem można pokazać, co się potrafi. Wszyscy gratulują umiejętności i podziwiają. Ja też mam zdolności - teraz przecież prowadzę galę, nie każdy by to tak potrafił.

Największe wrażenie na publiczności zrobiła trójka chłopaków uprawiających gimnastykę artystyczną. Dech zaparło w piersiach. Konrad Kardaś, Bartek Kurosz i Bartek Jackiewicz działają w sekcji akrobatycznej Chrobrego Głogów. - Jest nas sporo, ale występuje niewielu. Chyba piątka. A tutaj w ogólniaku jest nas troje z tej sekcji - opowiada K. Kardaś, uczeń pierwszej klasy, który od trzech lat uprawia akrobatykę. Niedługa cała grupa zaprezentuje się głogowianom na gali Chrobrego, w hali widowiskowo - sportowej. Będzie na co popatrzeć.

- U mnie zaczęło się od tego, że oglądałem filmiki w internecie, spodobało mi się, jak inni skaczą na podwórkach - mówi Konrad. - To mnie natchnęło. Zacząłem sam ćwiczyć, a potem, jeszcze w gimnazjum, zapisałem się na zajęcia akrobatyczne. Na początku było ciężko, pierwsze salto w tył zrobiłem po dwóch miesiącach ćwiczeń. Trzeba próbować, próbować aż się uda.

Na scenie wystąpiła także Angelika Aleksandrowicz. Najpierw grała na saksofonie, a później jeszcze śpiewała ze swoją koleżanką Esterą Szermer. Tabita Przewłocka należy do szkolnego koła miłośników gimnastyki artystycznej. Są to zajęcia za pieniądze unijne. - Jest nas 18 - opowiada. - Często występujemy.

W środę na scenie zaprezentowało swoje umiejętności prawie 30 osób, była także wystawa prac plastycznych i zdjęć uczniów. - Wszystkim się wydaje, że my się tu się tylko uczymy, a wcale tak nie jest - mówi dyrektor Bożena Kowalczykowska. - W poniedziałek mieliśmy otwarcie galerii "U pana Henia za piecem", we wtorek uczniowie dali koncert muzyki filmowej, a w czwartek jest otwarcie klubu "Młodzi Master".

W przerwie gali cała szkoła zajadała się babeczkami, które z przepisu babci upiekli, przy pomocy mam, Jakub Konopski i Arek Mrówka. Były nie tylko pyszne, ale i smakowicie wyglądały.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska