1. Czy przejście ze Sztabu Generalnego na stanowisko dowódcy dywizji to aby na pewno awans?
- Nie rozpatruje tego w kategorii awansu. To nowe zadanie, które wyznaczyli mi przełożeni.
2. Zadanie łatwe nie będzie. Zwłaszcza, że do przysłowiowych żołnierskich menażek zagląda już kryzys...
- Największym wyzwaniem będzie dla mnie przeprowadzenie dywizji przez ten trudny okres w taki sposób, aby nie spadł potencjał kadry. Kolejne wyzwanie to profesjonalizacja armii. 4 sierpnia lubuskie garnizony opuścili ostatni żołnierze z poboru, ale profesjonalizacja to proces permanentny. Bo wojsko wciąż musi się szkolić i rozwijać.
3. Z mapy kraju zniknie niebawem wiele garnizonów. Lubuszanie mają powody do obaw?
- Mogą spać spokojnie. Jednostki wojskowe w naszym regionie mogą zmienić strukturę i przeznaczenie, ale jednak będą.
- Dziękuję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?