Państwo Kowalowie przyjechali nad zalew z Trzebowa. - U nas jest plaża i zatoczka, w której można się moczyć - mówią. - Ale Kwisa jest górską i zimną rzeką. Oprócz tego tutaj jest bezpieczniej ze względu na dzieci.
Są wyznaczone bezpieczne miejsca, ale w Małomicach ratownik dyżuruje jedynie w piątki, soboty i niedziele. Jeśli ktoś chce skorzystać z kąpieli w tygodniu, robi to na własną odpowiedzialność.
W Żaganiu jednym z najpopularniejszych miejsc są stawy na Gryżycach, którymi dysponuje Polski Związek Wędkarski. Można się kąpać jedynie w wyznaczonym miejscu, w którym jest ratownik. Żeby wjechać na teren kompleksu, należy zapłacić.
- Jestem na basenie miejskim po raz pierwszy od bardzo długiego czasu - stwierdza pani Barbara z Żagania. - Muszę powiedzieć, że jestem zaskoczona jego wyglądem. Jest ładnie, czysto, dużo parasoli i odpowiednie miejsca do zabaw dzieci. Na basen wyciągnęła mnie wnuczka, która do mnie przyjechała na wakacje. Chętnie z nią przychodzę.
Ratownik Jakub Łażewski zapewnia, że na jednej zmianie na basenie jest aż trzech ratowników. Przez cały czas nie spuszczają oczu z dzieci, które chętnie szaleją w wodzie. Ale oprócz tego mogą tam korzystać z innych gier i zabaw, na przykład siatkówki plażowej, a oprócz tego uczestniczyć w różnych akcjach.
Kilka dni temu na basenie ćwiczyli WOPR-owcy razem ze strażakami, a wczoraj pod parasolami zainstalowały się Marta Gancarz i Małgorzata Maternowska z Państwowej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemilogicznej, które w formie zabawy mówiły dzieciom o szkodliwości dopalaczy i wszelkich używek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?