- Z aktualnej sytuacji na rynku pracy mogą być zadowoleni pracownicy, ale dla pracodawców jest już ona trudna - mówi nam Violetta Panasiuk-Strzyżewska z firmy Audit Doradztwo Personalne w Gorzowie. Jest autorką najnowszego Lokalnego Raportu Płacowego. Wynika z niego, że w Lubuskiem rosną płace, maleje bezrobocie, a pogłębiający się niż demograficzny sprawia, że o pracowników jest coraz ciężej i coraz powszechniejsze staje się zatrudnianie obcokrajowców.
Jak wynika z raportu, w naszym regionie są coraz mniejsze kłopoty ze znalezieniem pracy. Poziom bezrobocia spada w dość szybkim tempie. W kwietniu 2014 r. wynosiło ono w Lubuskiem 14,9 proc., rok później było na poziomie 12,1 proc., a w kwietniu tego roku wynosiło już tylko 9,9 proc. I dalej spada. Najnowsze dane, które w tym tygodniu przekazała nam Małgorzata Kordoń, rzeczniczka Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze, są jeszcze lepsze. W czerwcu stopa bezrobocia spadła do 9 proc.
Zdaniem Panasiuk-Strzyżewskiej można spodziewać się dalszego spadku. - Od kilkunastu lat obserwujemy systematyczny spadek przyrostu naturalnego. W ubiegłym roku osiągnął on w naszym województwie dramatyczny poziom - 736 (o tyle więcej było zgonów od narodzeń). Oznacza to, że na rynek pracy trafiać będzie coraz mniej osób. Przyczynia się do tego także emigracja zarobkowa. Aktualnie poza granicami kraju pracuje 2,5 mln Polaków - czytamy w raporcie Auditu.
Aby przyciągnąć do siebie pracowników, zakłady pracy coraz częściej decydują się na wprowadzanie nowych rozwiązań...
Więcej o tym przeczytasz w piątek, 15 lipca, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl
Przeczytaj też: Brakuje rąk do pracy na polskich budowach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?