Personel Elżbietanek, w którego budynku jest "okno życia", dało dziecku na imię Franiu. Na razie niemowlę jest w szpitalu w Zielonej Górze.
Franiu do "okna życia" trafił we wtorek 6 października około godz. 11.30. Dwudniowy maluch był zadbany i czysty. Teraz jest pod stałą opieka lekarzy. - Trafi do procedury adopcyjnej, chyba że jego mama się rozmyśli i wróci po dziecko, ma na to sześć tygodni – wyjaśnia Anna Maria Fedurek, rzeczniczka Caritras Zielona Góra.
To drugie dziecko, które zostało przyniesione do okna życia w Zielonej Górze od czasu jego uruchomienia w 2009 r. – Wtedy to również był chłopiec, ale dwumiesięczny – dodaje A. Fedurek.
Drugie okno życia w Lubuskiem działa w Gorzowie od 2010 r. - Tam zostało przyniesionych już troje dzieci - mówi rzeczniczka zielonogórskiego Caritasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?