Jednak taka podróż razem z wizami będzie kosztowała około 50 tys. zł. Dzieci liczą na pomoc ludzi z dobrym sercem. Ale też same postanowiły zarobić tyle, ile zdołają. Razem z nauczycielami oraz ze szkolnymi koleżankami i kolegami zakasały rękawy.
Powstało już wiele wielkanocnych stroików, wianuszków i ozdób świątecznych, które będą sprzedawane w różnych miejscach miasta. Wczoraj był kiermasz w Urzędzie Miejskim w Słubicach, a w sprzedaż ozdób włączyli się uczestnicy kółka plastycznego z "jedynki". - Cała szkoła nas wspiera - mówiła nam trenerka mistrzów świata Tatiana Uwarkin.
- Jestem dumna, że moi szkolni koledzy osiągnęli taki sukces i chciałabym, żeby mogli pokazać, co potrafią także w Ameryce - podkreślała 12-letnia Ola Krzyśków ze szkolnego kółka plastycznego, która postanowiła pomóc zwycięzcom konkursu przy sprzedaży ozdób. Towarzyszyła jej koleżanka Agata Buksa.
- Nie spodziewaliśmy się, że nasze stroiki tak się spodobają. W ciągu godziny sprzedaliśmy już kilka - cieszyła się uczennica. Ale musiała przerwać rozmowę z nami, bo przy stoisku pojawiła się następna kupująca. - Poproszę ten okrągły stroik. Jest bardzo ładny. A przy okazji pomogę tym dzieciom - mówiła jedna z urzędniczek, Maria Radziszewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?