MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci spotkały się z pisarką

Redakcja
Do pisarki ustawiła się długa kolejka po autografy
Do pisarki ustawiła się długa kolejka po autografy Biblioteka Publiczna
W Bibliotece Publicznej w Zbąszyniu odbyło się spotkanie autorskie z Beatą Ostrowicką, autorką powieści dla dzieci i młodzieży.

Uczestnikami spotkania autorskiego były dzieci z kl. II i III Szkoły Podstawowej. Pisarka im opowiadała o swojej karierze, książkach, rodzinie. Przedstawiła sytuacje, na podstawie których powstawały jej powieści.

W związku z tym, że rok 2012 został ogłoszony Rokiem Korczakowskim B. Ostrowicka zainteresowała uczestników spotkania swoją najnowszą książką "Jest taka historia. Opowieść o Januszu Korczaku". To wzruszająca rzecz o wychowankach warszawskiego Domu Sierot i o ich ukochanym opiekunie Januszu Korczaku, pedagogu który poświęcił całe życie broniąc praw dziecka i żądając ich równouprawnienia. Zginęli wszyscy razem w obozie zagłady. Małych
uczestników wzruszyła ta smutna historia.

Za miłe i ciekawe spotkanie dzieci podziękowały autorce brawami. Pisarka otrzymała także bukiet kwiatów i folder o Zbąszyniu oraz zaproszenie do ponownego odwiedzenia książnicy. Po spotkaniu uczestnicy mieli możliwość zakupienia najnowszej książki autorki wraz z dedykacją i niektórzy chętnie z tej okazji skorzystali. Po autografy ustawiła się długa kolejka.

Beata Ostrowicka debiutowała w 1995 r. powieścią "Niezwykłe wakacje". Jest laureatką kilku nagród. Niektóre jej książki zostały przetłumaczone na języki obce. Od 1997 roku należy do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, a od 2002 roku do sekcji polskiej Międzynarodowego Stowarzyszenia IBBY. Współpracuje z "Misiem" i "Świerszczykiem" oraz od 2001 r. z łódzkim wydawnictwem "Literatura", w którym ukazują się jej kolejne książki.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska