Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektorzy szkół jadą na wykwintną kolację do Krakowa. Zapłacą za nią podatnicy.

Anna Białęcka
Dyrektorzy głogowskich szkół będą się szkolić. Pojadą po wiedzę aż do Krakowa. W wolnym czasie pójdą do teatru. Nie wszystkim to się podoba. - Czy w szkołach nie ma pilniejszych wydatków? - pytają nauczyciele.

Wczoraj wieczorem dyrektorzy wyjechali z Głogowa autokarem i przespali pierwszą noc w hotelu w Krakowie. W sumie 24 osoby. Szkolenie dyrektorów głogowskich szkół i przedszkoli rozpoczyna się dzisiaj. Wrócą do Głogowa w sobotę.

- Władze nie planują żadnych podwyżek w oświacie z wyjątkiem ustawowych 7 proc. we wrześniu - mówi Czytelnik, nauczyciel jednej z głogowskich szkół. - Nie płacą za zajęcia pozalekcyjne, bo są prowadzone w ramach nauczycielskich etatów, za to na szkolenia dyrektorów mają pieniądze. Czy takiej konferencji nie można było zorganizować na terenie Głogowa? Ile faktycznie będzie trwało to szkolenie, a ile będzie w tym przyjemności? A może nie o szkolenie tu chodzi, a przede wszystkim o dobra zabawę?

Odpowiedzi szukamy w ratuszu, w wydziale edukacji. - Nie widzę w takim wyjeździe szkoleniowym nic niewłaściwego - zapewnia naczelnik Hanna Żmuda. - Szkolą się nie tylko nauczyciele, a dyrektorzy to przecież także nauczyciele. Szkolą się też urzędnicy na imprezach wyjazdowych. To praktykowana forma podnoszenia kwalifikacji. W ubiegłym roku był na przykład wyjazd szkoleniowy do Karpacza.

Jak zapewnia naczelnik, chodzi także o integrację grona nauczycielskiego. - W takim wyjazdowym szkoleniu jest zawsze czas na rozmowy, wymianę doświadczeń, do czego na pewno by nie doszło w Głogowie - mówi H. Żmuda.
Skąd pieniądze na ten cel? - Są w budżecie pieniądze na doskonalenie nauczycieli - wyjaśnia naczelnik. - Mogą z nich korzystać nauczyciele, a więc także dyrektorzy placówek oświatowych.
Czytelnikowi nie podoba się przede wszystkie program wyjazdu, jego zdaniem zbyt rozrywkowy i powiększający koszty. - Autokar przez trzy dni, zakwaterowanie i wyżywienie, biesiadna kolacja w restauracji "Ogniem i Mieczem" oraz wyjście do teatru na spektakl - wylicza.
Pytamy więc o szczegóły i koszty w wydziale edukacji w ratuszu. - Cały program został przygotowany przez Centrum Edukacji Nauczycieli - wyjaśnia Hanna Żmuda. - Nie znam szczegółów, nie pamiętam dokładnie kosztów.

W centrum przygotowaniem oferty zajmował się jej szef Piotr Murak. - Złożyliśmy ofertę takiego szkolenia, a ona została zaakceptowana przez dyrektorów - wyjaśnia. - To szkolenie bardzo ciekawe, w ramach programu "Spójrz inaczej na agresję". Pierwszego dnia szkolenie odbywa się w godzinach przedpołudniowych, poprowadzi je jego trenerka, to pani mieszkająca pod Krakowem. Kolejnego dnia będzie pokaz sprzętu multimedialnego. Przeprowadzi go firma z Krakowa, która przyjedzie z całym sprzętem.
Dyr. Murak potwierdza, że w ofercie jest także kolacja w krakowskiej restauracji i wyjście wieczorne na spektakl w jednym z krakowskich teatrów.
A jakie są koszty tej właściwie zaledwie dwudniowej nauki? - Koszt całkowity na jedną osobę to 760 zł - informuje. Łatwo więc przeliczyć, że to szkolenie 24 osób pochłonie z budżetu miasta ponad 18 tys. zł.

- A to tylko jeden taki wyjazd. Sprawdziłem, że równie ciekawie szkołą się dyrektorzy szkół podległych powiatowi. Jeżdżą sobie do Sławy, najbliższy wyjazd w maju. Czy w Głogowie nie ma odpowiednich miejsc na przeprowadzenie takich szkoleń? To przecież nie aż tak liczne grono - zastanawia się głogowianin. - Byłoby taniej i czas faktycznie byłby przeznaczony na zdobywanie wiedzy, a nie na rozrywkę.
Jak dowiedzieliśmy się w urzędzie powiatowym, najbliższe szkolenie dyrektorów odbędzie się w kwietniu.

- Planowane było na maj, ale z pewnych względów będzie musiało dobyć się wcześniej - powiedział rzecznik starosty Bartek Adamczak. - Wszystko jednak wskazuje na to, że nie będzie wyjazdowe i zostanie ono przeprowadzone na miejscu w Głogowie, w sali obrad w starostwie powiatowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska