MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwudniowy festyn w Bierzwniku

(roch)
Klasztor w Bierzwniku
Klasztor w Bierzwniku for. www.bierzwnik.pl
Tradycyjnego jadła bierzwnickich opatów będzie można spróbować podczas dwóch dni święta. Warto znaleźć chwilkę czasu, aby zwiedzić klasztor i tereny wykopalisk.

Bierzwnik koło Choszczna dziś to mała, ale przeurocza miejscowość nad jeziorem Klasztornym, z boku od głównych szlaków komunikacyjnych. Niegdyś była to potężna i zamożna siedziba cystersów domu kołbackiego. Właśnie tę tradycję przypomnieć mają jarmarki cysterskie. Najbliższy już w sobotę i niedzielę.

W rycerskim stylu

Choć cystersi to pracowici i zapobiegliwi mnisi, na jarmarku nie może zabraknąć rycerstwa. Już w sobotę o d 12.00 będzie można zwiedzać rycerską wioskę. Potem o 18.30 rozpocznie się rycerska biesiada.

W międzyczasie odbędzie się konferencja poświęcona bierzwnickim zabytkom.

O 19.30 rozpoczną się występy artystyczne uwieńczone koncertem zespołu Abbatio (21.30).

Natomiast w niedzielę o 11.00 rozpocznie się jarmark cysterski. Będziemożna popróbować mnisiego jadła, kupić rozliczne cuda i cudeńka. Także na kramach rozstawionych wokół klasztoru będzie rękodzieło, biżuteria, zioła, przyprawy i tysiące innych przedmiotów.

O 13.30 rozpocznie się widowisko historyczne "Z dziejów cystersów bierzwnickich". Imprezą zamknie koncert znakomitego zespołu muzyki dawnej Ars Antiqua.

Z gadami walczył wodą święconą

Warto chwile poświęcić na zwiedzanie zarówno zachowanych budynków klasztoru, jak i wykopalisk archeologicznych.

Bierzwnicki klasztor ufundowali bowiem 17 września 1286 roku margrabiowie brandenburscy Otto IV "Ze strzałą" i Konrad. Akt przyjął opat kołbacki Herman.

Ale misja lokacyjna pod wodzą brata Wernera wyruszyła w 1294 r. jak powiadają kroniki cysterskie, okolica późniejszego klasztoru słabo była zaludniona, a wszystko przez gady, jakich tu było całe mnóstwo.
Opat Werner sporo święconej wody zżył, nim się z plugastwem rozprawił. Historia milczy, czy wzorował się na św. Patryku, który w podobny sposób węże wyplenił z Irlandii.

Klasztor bardzo długo był zamożny. Kres świetności położyła rajza Władysława Łokietka, który Bierzwnik i okolicę splądrował w 1326 r. Potem opactwo na chwilę wróciło do świetności, ale w 1539 r. margrabia Jan z Kostrzyna klasztor sekularyzował i przejął jego dobra do domeny państwowej.

Po II wojnie światowej zaczęło się powolne powracanie do przeszłości. Od lat na terenie poklasztornym odbywają się archeologiczne wykopaliska.

Jak trafi się na fajnego przewodnika, można się sporo ciekawych rzeczy o tym miejscu dowiedzieć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska