Oba pożary wybuchły w nocy, w dwóch różnych miejscach, w odstępie mniej więcej godziny. Ogień pojawił się w dwóch budynkach jednorodzinnych przyległych do siebie oraz w budynku dwurodzinnym, tzw. bliźniaku.
Mieszkań nie ma 5 rodzin
- To były poważne pożary, trzy budynki są mocno uszkodzone, w czwartym obroniliśmy pomieszczenia mieszkalne, ale spaleniu uległa część więźby dachowej. Inspektor nadzoru budowlanego wydał dla wszystkich lokali zakaz użytkowania - mówi kpt. Paweł Kaczmarczyk, oficer prasowy w Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Krajeńskich. - W tej chwili mieszkań nie ma 5 rodzin. Wszyscy przebywają u swoich bliskich.
- W przypadku trzech lokali mieszkalnych niewiele ocalało, w czwartym budynku większość przedmiotów, urządzeń została uratowana – dodaje kpt. Kaczmarczyk.
Przyczyny pożarów będzie ustalać policja wspólnie z prokuraturą i biegłym w zakresie pożarnictwa.
Czytaj także: Lasy i łąki w Lubuskiem płoną na potęgę. Leśnicy i strażacy mają pełne ręce roboty. Większość pożarów to podpalenia
Polecamy wideo: Czy czeka nas największa susza od 100 lat?
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?