Duże zainteresowanie klasą policyjną

- Rok szkolny dla naszych szkolnych „policjantów” zakończył się mocnym akcentem, mieli obóz w ośrodku szkolenia policji w Poznaniu - opowiada Bogusław Pietrusiewicz, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego nr 1. - Ten wyjazd był od początku roku w planie. Pojechała cała klasa z opiekunami. Spali w namiotach, co było dodatkową atrakcją.

- Przez trzy dni w ośrodku policji w Kiekrzu pod Poznaniem młodzież, która zaczęła naukę w klasie bezpieczeństwa publicznego, poznawała rozmaite techniki kryminalistyczne, była też musztra wojskowa i policyjna, spotkaliśmy się plutonem konnym - wylicza opiekun grupy Tomasz Śliwa.

- Najbardziej mi się podobało zabezpieczenia śladów; dostaliśmy kartkę papieru i trzeba było z niej zdjąć odciski palców - wspomina uczennica Zuzanna Biniaś. - Potem jeszcze należało wykonać gipsowy odlew śladu stopy.

Innowacja pedagogiczna

Zdaniem szefa placówki klasa policyjna w LO sprawdziła się w sensie programowym. Pomysł był zgłoszony do kuratorium jako „innowacja pedagogiczna”. Różnica między klasą ogólną a klasą bezpieczeństwa polega na zwiększonej ilości godzin przedmiotu wiedza o społeczeństwie oraz wychowania fizycznego.

O atrakcyjności „specjalności” świadczą zresztą uczniowie. Startowało ich 31, zakończyło rok 29. Ciekawym „przypadkiem” jest Kornelia Sikora, która zdecydowała się przyjechać rok temu aż z Częstochowy. - Dała sobie radę, wytrzymała do samego końca mimo pewnych niedogodności - chwali dziewczynę B. Pietrusiewicz. Ogólniak nie ma internatu, więc Kornelia musiała znaleźć sobie lokum. Znalazła internat w sąsiednim Zbąszynku, skąd musiała dojeżdżać. W tym roku chce poszukać stancji w Zbąszyniu.

Lista w środę Zgłoszenia do przyszłorocznej klasy policyjnej leżą już w dyrektorskim sejfie. Jest ich dużo, aż 44. - Co ciekawe, w tym jest aż 30 zgłoszeń spoza gminy Zbąszyń! - zauważa dyrektor. Jeszcze nie jest pewien czy z tej grupy chętnych tworzyć dwie klasy czy tylko jedną. Za ostatnim wariantem przemawia szansa wyłuskania najlepszych. Ostatecznie o tym, kto podejmie naukę zadecyduje konkurs świadectw. - Na pewno 1 lipca o godz. 9.00 lista przyjętych będzie znana publicznie - deklaruje B. Pietrusiewicz.