MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Duke Nukem Forever wraca w piątek (wideo)

(pij)
Na ten tytuł gracze na całym świecie musieli czekać aż 14 lat. W piątek dostana nową Dukem Nukem Forever, oryginalną, grywalną. Legenda powraca.

W piątek z pewnością jedna z najważniejszych premier w historii gier. - Czekaliśmy na nią 14 lat - mówi Konrad Rawiński z firmy Cenega, wydawcy gry w Polsce. To Dukem Nukem Forever. Gra wyjdzie na komputery PC, konsole PlayStation 3, oraz Xbox 360.

Duke Nukem Forever to kolejna część przygód największego bohatera Ameryki i jednego z najpopularniejszych bohaterów w historii świata gier komputerowych. Od pewnego czasu oglądaliśmy już bardzo ciekawe zapowiedzi gry. Potem doszły reklamy. Ostre, gorące, seksowne i rozstrzelane. I taka faktycznie jest gra. - mamy do czynienia z szybką rozgrywką. Musimy cały czas być w ruchu., Nie da się gdzieś ukryć i strzelać, kiedy nam jest wygodnie - opowiada K. Rawiński.

O grze już jest bardzo głośno. Ego Księcia zaspokoiły rozliczne artykuły z prasy drukowanej. Magazyn lifestyleowy LOGO na 4 stronach opisuje powrót legendy gier: "Elvis żyje? Michael żyje? Bzdura. To Duke Nukem żyje !Mimo czternastoletniej nieobecności ma się świetnie. Wiem bo na własne oczy widziałem go w Las Vegas. Hail to the King baby!"

Magazyn Play w materiale okładkowym z lutego 2011 podkreśla rolę jaką zajmuje Książę w historii gier komputerowych - " Duke z Forever to facet opromieniony sławą i obsypany dostatkami po uratowaniu świata kilkanaście lat wcześniej przed kosmitami. Jego wyczyny są tematem poematów, filmów i gier"

Neo+ podkreśla duże zróżnicowanie zabawy - "W ciągu pierwszych dwóch godzin strzelałem do statku kosmicznego z potężnego działka, zażywałem sterydy i biłem się na pięści, zostałem zmniejszony i jeździłem zdalnie sterowanych samochodzikiem po płonącym kasynie oraz rozwiązywałem zagadki. Starsi gracze docenią ich humor i różnorodności." oraz “Pełna absurdalnych pomysłów i tekstów, których próżno szukać we współczesnych strzelaninach"

PSX Extreme swój okładkowy materiał podsumowuje siarczystym "Jest HARDCORE’owo!"

Wśród postaci w grze pojawiają się zarówno "starzy znajomi" (np. świnie w mundurach i Octabrainy), jak i zupełnie nowi przeciwnicy. W Duke Nukem Forever nie brakuje również potężnych bossów. Walki z nimi zostały jednak urozmaicone w porównaniu do pierwowzoru, co uwidacznia się między innymi w efektownych scenach dobijania potężnych przeciwników. W trakcie przygody odwiedzamy zróżnicowane lokacje, począwszy od miast, poprzez kaniony, tereny pustynne, ale także obszary przemysłowe. Część lokacji pokonujemy na własnych nogach, a niekiedy posługujemy różnymi pojazdami. Nie zabrakło też sekwencji, w których przy pomocy broni stacjonarnej musimy odpierać zmasowane ataki wrogów.

Do eksterminacji napotkanych przeciwników wykorzystamy karabin M16, wyrzutnie rakiet, śrutówkę oraz piłę łańcuchową. Nie będziemy eksplorować świata gry wyłącznie na piechotę, gdyż do naszej dyspozycji zostaną oddane rozmaite pojazdy - samochody ciężarowe, jeepy, motocykle oraz łodzie. - W grze strzelamy, ale nie tylko. Mamy olbrzymią dynamikę rozgrywki. Jeździmy pojazdami, zmniejszamy. Mamy na przykład moment, w którym musimy wspiąć się na statuę Duke’a i jeszcze ustawić ją pod odpowiednim kątem, aby móc przejść dalej. Rozwiązujemy różne zagadki logiczne. Czasami strzelanie w grze nie jest aż tak ważne, jak inne rożne elementy - mówi K. Rawińsk, który grał już w pierwsze ponad dwie godziny gry.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska