Domowa pielęgnacja

Na razie jednak w dwóch powiatach - zielonogórskim i nowosolskim.

Do tej pory ciężko chorzy Lubuszanie, wymagający ciągłej opieki, mieli do dyspozycji jedynie zakłady opiekuńczo-lecznicze przy szpitalach . Problem w tym, że jest w nich za mało miejsc w porównaniu z liczbą chętnych. W woj. lubuskim są nawet powiaty, w których nie ma ich w ogóle. Poza tym wielu pacjentów woli pozostać w domu, wśród najbliższych, zamiast przebywać w stacjonarnym zakładzie. Wtedy jednak ciężar opieki nad chorym spada na barki rodziny, która zajmuje się krewnym sama lub wynajmuje kogoś do pomocy. Na szczęście już niedługo to się zmieni.

Niedawno lubuski NFZ rozstrzygnął konkurs na pielęgniarską opiekę długoterminową. Na razie na pomoc pielęgniarek będą mogli liczyć pacjenci i ich rodziny z powiatu zielonogórskiego i Zielonej Góry oraz powiatu nowosolskiego. Konkurs na kolejne zostanie niedługo ogłoszony. W pierwszej kolejności - dla tych terenów, gdzie opieka nad obłożnie chorymi jest najsłabsza.

Konkurs na wspomniane powiaty wygrał Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej "Dommed" z Głogowa, filia w Zielonej Górze. - W każdej chwili możemy zacząć pracę i opiekować się pacjentami - zapewnia dyrektor Jadwiga Kałasz. - Czekamy na wnioski od lekarzy.

Bo o tym, czy pacjent wymaga pielęgniarskiej opieki długoterminowej będzie decydować lekarz, który ma umowę z NFZ, np. rodzinny. Najpierw jednak pielęgniarka środowiskowa musi zrobić wywiad w domu chorego. Oceni jego stanu zdrowia, samodzielności oraz zabiegi, których wymaga. Jeśli pacjent spełni kryteria, lekarz wypisze skierowanie na opiekę długoterminową w domu.

. Kałasz podkreśla, że ich zadaniem jest nie tylko pielęgnacja chorego. Także opieka nad rodziną i jej edukacja. - Nasza pomoc nie trwa wiecznie - wyjaśnia. - Dlatego po jej zakończeniu rodzina powinna znać podstawowe elementy opieki nad bliskim, wiedzieć, jak mu skutecznie pomóc.

Ile trwa opieka pielęgniarek? Minimalny czas wizyty u jednego pacjenta to 1,5 godziny dziennie, średnio cztery razy w tygodniu, w godz. 8.00-20.00 w dni powszednie. Wizyty w weekend i inne ustawowo dni wolne od pracy też są możliwe, ale w uzasadnionych przypadkach.

Pielęgniarka opieki długoterminowej działa na obszarze o promieniu średnio do 30 km.

To, przez jaki czas chory jest objęty pielęgniarską opieką długoterminową, zależy od stanu jego zdrowia. Nie może jednak przekraczać sześciu miesięcy. W uzasadnionych przypadkach dyrektor oddziału NFZ może ten okres przedłużyć.

- Pacjenci są wspaniali - mówi J. Kałasz, która takie usługi świadczy w woj. dolnośląskim od czterech lat. - Przywiązują się do nas, robią ogromne postępy. Zdarza się, że po takiej intensywnej opiece niektórzy wrócili do pracy zawodowej. To dla nas ogromna satysfakcja.

ZAPAMIĘTAJ
1. Opieką długoterminową w domu mogą być objęci pacjenci przewlekle chorzy i niepełnosprawni, którzy nie wymagają leczenia w szpitalu i nie chcą lub nie mogą przebywać w zakładach opieki długoterminowej.

2. Pacjentem, który został objęty taką opieką, nadal opiekuje się także lekarz rodzinny i pielęgniarka środowiskowa. Wszyscy ściśle współpracują.

3. Pielęgniarka opieki długoterminowej nie może opiekować się chorym, który jest już pod opieką hospicjum domowego lub leży w stacjonarnym zakładzie opiekuńczo-leczniczym. Ta sama zasada dotyczy chorych w ostrej fazie choroby psychicznej.

WARTO WIEDZIEĆ
Na domową pomoc długoterminową pielęgniarek może liczyć pacjent, który zdobył nie więcej niż sześć punktów w specjalnej skali. Ta skala to ocena samoobsługi pacjenta.
Pielęgniarka środowiskowa sprawdzi m.in. czy pacjent sam: