W niedzielę i poniedziałek zielonogórska uczelnia otworzy podwoje dla wszystkich zainteresowanych studiowaniem na uniwersytecie. Władze UZ zapraszają chętnych do odwiedzania swoich placówek. Oczekują zorganizowanych klasowych wizyt, ale nie tylko. - Można przyjść samemu. Poczekamy, aż uzbiera się niewielka grupka i oprowadzimy ją po terenie uczelni - zachęca Ewa Sapeńko, rzeczniczka UZ.
Na wczorajszej konferencji prasowej prof. Longin Rybiński zdradził nam, że dla przyszłych żaków zarezerwowano już prawie 9,5 tys. miejsc. Na studiach stacjonarnych I i II stopnia znajdzie się łącznie 4.906 miejsc. Natomiast na studiach niestacjonarnych I i II stopnia przygotowano ich 4.560. To dużo, biorąc po uwagę fakt, że za studiowanie wezmą się absolwenci szkół średnich urodzeni w latach niżu demograficznego. W zeszłym roku najbardziej obleganymi kierunkami były resocjalizacja z poradnictwem specjalistycznym - 4 osoby na jedno miejsce, filologia angielska - 3,7 osób i socjologia - 3,6 osób. W tym roku ma być podobnie.
- Jesteśmy też przygotowani na przyjazd żaków spoza miasta. Domy studenckie oferują 1.600 wolnych miejsc - mówi prof. Rybiński i dodaje, że pod tym względem, w porównaniu z innymi miastami akademickimi, wypadamy znakomicie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?