Naczelnik wydziału środowiska Robert Myśków poinformował nas, że dostał kilka zgłoszeń od głogowian o powtarzających się ostatnio zapachowych uciążliwościach na niektórych osiedlach.
Najwięcej skarg było od mieszkańców osiedli Piastów Śląskich i Kopernik. Mieszkańcy skarzą się, że ostatnio czują brzydkie zapachy, po prostu śmierdzi na tych osiedlach starymi jajkami. Ten zapach jest tak charakterystyczny, że można się domyślać skąd pochodzi - jest to typowy zapach siarkowodoru wydobywającego się z pobliskiego szybu wentylacyjnego Święty Jakub ZG Polkowice-Sieroszowice.
O zapachach z tego szybu pisaliśmy niedawno. Smród szedł wtedy na Jerzmanową i pobliski Maniów. Skarg było mnóstwo, bo przecież w tych wsiach powstały duże osiedla domków jednorodzinnych. Ludzie wyprowadzili się z miasta nie po to, żeby wąchać smrody. Dlatego po skargach władze kopalni zapowiedziały, że wreszcie przestanie cuchnąć z tego szybu.
Za potężne pieniądze przy szybie Św. Jakub została przebudowana nadziemna stacja wentylatorów, inwestycja niedawno się zakończyła. Podwyższono dyfuzory wyrzucające powietrze z szybu aż do 37 metrów. Konstrukcja nowej stacji wentylatorowej została zaprojektowana tak, aby do minimum zmniejszyć jej uciążliwość dla środowiska naturalnego, m.in. jeśli chodzi o emisję hałasu czy emisji zanieczyszczeń do powietrza.
Realizacja inwestycji wymagała w pierwszej fazie wyburzenia istniejących dyfuzorów i wybudowania w ich miejsce nowych. Przez ten czas powietrze z szybu wydechowego odprowadzone było bezpośrednio nad poziomem ziemi - co sprawiało uciążliwość dla okolicznych mieszkańców.
Na czas budowy została częściowo ograniczona emisja powietrza wydechowego z szybu SG-2, jednakże ze względów technologicznych nie było możliwości całkowitego jej zatrzymania.
Nowa instalacja już działa, smrodliwe powietrze z szybu wyrzucane jest znacznie wyżej niż poprzednio. Całkiem możliwe, że teraz po prostu dociera dalej, aż do Głogowa...
- Te uciążliwości występują nadal - powiedział nam wójt gminy Jerzmanowa Lesław Golba. - Skargi zgłaszają nam mieszkańcy miejscowości położonych dalej - Kurowic czy nawet Nielubi. Cóż, ponownie będziemy zmuszeni rozmawiać na ten temat z dyrekcją kopalni. Chyba jednak ta nowa instalacja nie spełnia pokładanych w niej oczekiwań.
- Już od połowy listopada przy szybie Św. Jakub działa nowa stacja wentylatorów, co powoduje zdecydowanie większe niż dotychczas rozrzedzenie wydzielanych gazów - poinformowała nas Sylwia Rozkosz z biura prasowego KGHM Polska Miedź. - Stale monitorowana jest zawartość m.in. związków siarki w powietrzu i dotychczas nie odnotowano przekroczenia dopuszczalnych stężeń. Jest bardzo mało prawdopodobne, by mieszkańcy Głogowa lub sąsiednich gmin odczuwali niedogodności z powodu działalności szybu Św. Jakub. Mimo to służby wentylacyjne kopalni Polkowice-Sieroszowice pracują nad udoskonaleniem systemu wentylacji i zmniejszeniem negatywnego oddziaływania szybu na otoczenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?