Jerzy Turek przeżył 76 lat. Zmarł w niedzielę. Choć miał w dorobku role w dramatach ("Krzyż walecznych"), najbardziej zostanie zapamiętany ze swych wcieleń komediowych. To on w kultowym "Misiu" śpiewa do magnetofonu w szafie słynną pieśń ku chwale prezesa. Po latach zagrał zresztą w kontynuacji filmu Barei - w "Rysiu" Stanisława Tyma.
"Łubu dubu, łubu dubu niech żyje nam prezes naszego klubu" wykorzystała ostatnio zielonogórska Grupa Operacyjna w utworze "Prezes".
J. Turek wystąpił w "Gdzie jest generał", "Rozmowach kontrolowanych", "Nie ma mocnych", "Nie lubię poniedziałku" i wielu innych filmach. W serialu "Złotopolscy" grał listonosza Józefa. Był absolwentem warszawskiej szkoły aktorskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
