MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy Unia zmieniła nasze życie?

Agnieszka Stawiarska 0 68 324 88 51 [email protected]
Odpowiedź jest wbrew pozorom trudna, bo jest to tak naprawdę próba odszukania tych zjawisk, które miałyby miejsce bez względu na to, czy bylibyśmy w Unii Europejskiej, czy nie.

Wyliczanie plusy i minusów nie ma dla mnie sensu, bo każda zmiana pociąga za sobą czyjś zysk i czyjąś stratę, chociażby polegającą na tym, że ktoś nie akceptuje nowej sytuacji. Każdy punkt widzenia przyniósłby tu nowe, inne informacje. Będzie to całkowicie subiektywny przegląd. Najpierw kilka danych. Co ciekawe, że niewielu z nas jest przekonanych do tego, że przynależność Polski do Unii Europejskiej miała wpływ na jego życie. Z sondażu TNS OBOP wynika, że aż połowa z nas tego nie czuje i nie widzi. Natomiast pozytywnie oceniamy wpływ wstąpienia do Wspólnoty pozycję Polski w Europie i sytuację wewnątrz kraju. Stawiamy więc wyraźnie granicę między tym co dzieje się w państwie, a tym co w naszym życiu. Co trzeci Polak widzi zmiany na lepsze w swoim życiu przez ostatnie pięć lat. 15 proc. uważa, że jest im gorzej, ale aż 44 proc. liczy na to, że ich życie zmieni się na lepsze. Czyli patrzymy optymistycznie w przyszłość, ale opornie nam idzie widzenie dobrych stron, w tym co się zdarzyło.

BRAK CEŁ W HANDLU WEWNĄTRZWSPÓLNOTOWYM

Plusy: możemy kupować wiele produktów po niższej cenie niż przed 1 maja 2004 rokiem, sprowadzane do Polski wymuszały też konkurencję wśród polskich producentów, musieli się bardziej starać o klienta, bo mieliśmy większy wybór; kupno używanego auta za granicą stało się tańsze i nie jest to już towar luksusowy;

Minusy: miało to wpływ na ceny, także podwyżki chociażby żywności, nasi producenci stali się cenni dla Europy, zaczęli sprzedawać po wyższej cenie i podnieśli ją także dla polskich partnerów; wielu polskich producentów zaczęło mieć problem w konkurencji z tańszymi towarami z Unii; dilerzy nowych aut boleśnie odczuli napływ używanych samochodów;

SWOBODNY DOSTĘP DO RYNKÓW PRACY

Plusy: możliwość tak naprawdę wyboru miejsca, gdzie chcemy żyć i pracować lub tylko zarobkowania, tego nie dała nam sama zmiana ustroju w Polsce; ogromny napływ gotówki do budżetów rodzinnych, wzrost standardu życia, spełnienie życiowych marzeń; spadek bezrobocia.

Minusy**:** skutki społeczne: rozbicie rodzin, porzucone osobiste dramaty ludzi emigrujących za pracą; skutki ekonomiczne: brak tak naprawdę wiarygodnych informacji o tym, w jakiej sytuacji ekonomicznej są polskie rodziny (dochody z pracy na emigracji giną w dużej mierze w szarej strefie, co jest niedobre dla gospodarki) i jaki jest poziom prawdziwego bezrobocia.

BRAK GRANIC

Plusy: szybsze i bardziej komfortowe podróże, brak formalności, poczucie bycia pełnoprawnym obywatelem Europy

Minusy: trudniejsza do ścigania przestępczość, próby wykorzystywania otwartych granic w naszym regionie chociażby do zwożenia odpadów z innych krajów Europy.

PRZEPISY UNIJNE

Plusy: to broń obosieczna, z jednej strony mamy: tańsze rozmowy telefoniczne, jako klienci mamy prawo do pełnej informacji o cenie bez ukrytych opłat i większą wiedzę na temat różnych produktów, bo etykiety muszą zawierać masę napisów; lekarze osiągnęli podwyżki z powodu przepisów dotyczących czasu pracy; pacjenci przychodni dostęp do obowiązkowej windy w określonych budynkach; wino zasługuje na tę nazwę nawet jak jest zrobione z jabłek, ale...

Minusy: to masa absurdów i biurokracji, która pociągnęła za sobą nawet bankructwa firm, bo każdy wprowadzany nowy przepis wiąże się z kosztami przerzucanymi na obywateli; wiele z tych konsekwencji jest winą tylko polskich reprezentacji od rządowych po przeróżne lobby; nie braliśmy na serio związków między przynależnością do Unii i wspólnych przepisów; za rzadko skutecznie negocjowaliśmy i sami pod przykrywką „przepisów unijnych” komplikowaliśmy prawo.

DOTACJE

Plusy: dopływ gotówki, na którą kraj i obywatele nie mieliby szans; więcej miejsc pracy (dla niewierzących prosty test – ile osób w twoim otoczeniu, gminie, powiecie, regionie ma pracę związaną z dotacjami unijnymi, ile firm dostało zlecenia, zamówienia związane z tym, że ktoś inny otrzymał dotacje, ile inwestycji powstało z tych pieniędzy – od ścieżki rowerowej po własną firmę); podniesienie kwalifikacji (Irlandia postawiła na przeznaczanie dotacji na wykształcenie i osiągnęła najlepsze wyniki w wykorzystaniu dotacji); umiejętności planowania przyszłości – to wymuszają skomplikowane wnioski po dotacje.

Minusy: zbyt skomplikowane procedury (upraszczane dopiero teraz pod przymusem kryzysu); ślamazarność urzędów w formalnościach i wymierne z tego powodu straty; zaburzenie zasady wolnej konkurencji na rynku, co pociąga za sobą także zjawiska negatywne z bankructwem włącznie.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska