Trwają prace nad przyszłorocznym budżetem. Prezydent Janusz Kubicki przedstawi go radnym, i jak mówi co roku, to oni będą decydować o jego ostatecznym kształcie. Zapytamy więc radnych, co na ten temat sądzą.
Leśny deptak tylko do połowy
- Od ośmiu lat czekamy na dokończenie tzw. leśnego deptaka, który połączyłby osiedla Zacisze z Leśnym i nowo powstającym Leśnym Dworem. W tym czasie zdążono już m.in. wybudować obwodnicę południową, a tak nieskomplikowanego zadania, jakim jest leśny deptak ze starych płyt, nie udało się zrealizować – mówi Iwona Nowak. – Mamy nadzieję, że wreszcie nas głos zostanie wysłuchany.
Patrycja Różański codziennie spaceruje po deptaku z małą córeczką.
- Widzę, ile mam z wózkami korzysta z tego miejsca. Ale także wielu seniorów i mieszkańców tu spaceruje, chodzi z kijkami, jeździ rowerem. To jedyne takie miejsce rekreacji. Nie mamy tu takich pięknych terenów jak Dolina Gęśnika czy Wagmostaw, a jedynie ten deptak – zauważa pani Patrycja. – Dla wielu mieszkańców to także krótsza droga do domu, po pracy czy uczniów po lekcjach.
Lasy Państwowe nie widzą problemu
Inwestycja rozpoczęła się w 2015 roku. Polegała na położeniu starych, pozyskanych ze deptaka ze śródmieścia płyt. Ścieżka pieszo-rowerowa miała być oświetlona, po bokach ławki i kosze. Co powstało? Jedynie część ścieżki. Lampy nie ma ani jednej. Ten leśny deptak biegnie tylko z ul. Ananasowej do torów.
W 2018 roku został przyjęty plan zagospodarowania przestrzennego, na mocy którego może tu powstać ścieżka pieszo-rowerowa o szerokości 4 metrów. Mogą przy niej znajdować się rekreacyjne urządzenia i mała architektura.
Lasy Państwowe nie widzą problemu: „Urząd Miasta Zielona Góra może realizować ciągi pieszo-rowerowe na podstawie obowiązującego MPZP i na zasadach w nim określonych”.
Trzeba dokończyć leśny deptak
A co sądzą o tym radni?
- W mojej ocenie to chyba jakaś obstrukcja ze strony miasta. Jedno przejście miasto zlikwidowało przy ul. Bananowej, a kolejnego nie dokańcza. Nie bardzo rozumiem, dlaczego nie realizuję się ścieżki pieszej od torów na os. Leśne – mówi radny Marcin Pabierowski (PO). - Trakt ten w mojej ocenie jest bardzo istotny w celu dobrej komunikacji pomiędzy Zaciszem a Leśnym. Wiele osób spaceruje z dziećmi wózkami po lesie i musi zawracać, bo ścieżka kończy się na torach. Dokończenie tego przejścia to wzmocnienie komunikacji, usprawnienie funkcjonalne. Na osiedlu Leśnym nie ma większych sklepów czy usług jak apteki, dlatego ścieżka powinna być. Od dawna podkreślam konieczność dokończenia tej ścieżki, składałem interpelacje, byłem na rozmowach w Lasach Państwowych i można to wykonać. Kolejny budżet będzie konstruowany na 2024 i w mojej ocenie ta inwestycja musi się znaleźć w budżecie. Następnym tematem do rozwiązania jest wykonanie przystanku kolejowego przy Bananowej, gdyż szynobus przyjeżdża, ale się nie zatrzymuje. Komunikacja szynobusem stanowiłaby dobre połączenie tej części miasta z PKP czy Zieloną Górą Nowym i Starym Kisielinem.
Radni za leśnym deptakiem
Zdaniem Jacka Budzińskiego (PiS), prezydent powinien zlecić dokończenie tego fragmentu leśnego deptaka, tym bardziej że to nie jest ani droga, ani skomplikowana inwestycja. Nie ma też przeszkód ze strony Lasów Państwowych. Mieszkańcy osiedli Zacisze i Leśnego zgodnie od lat twierdzą, że to połączenie ich osiedli jest potrzebne, krótsze niż ścieżka rowerowa wzdłuż al. Wojska Polskiego i w związku z tym ma sens.
Radny Robert Górski (klub Zielona Razem) mówi krótko: - Będę rekomendować prezydentowi umieszczenie tej inwestycji w projekcie przyszłorocznego budżetu.
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?