MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cygański festiwal za dwa dni w Gorzowie

Renata Ochwat 0 95 722 57 72 [email protected]
Terno z Filharmonią Zielonogrską
Terno z Filharmonią Zielonogrską fot. Archiwum Terno
Łyżki, bańki do mleka, kongi - to tylko niektóre instrumenty, jakie zagrają na cygańskim festiwalu. Po raz pierwszy też Cyganie wystąpią z pełną filharmoniczną orkiestrą.

- To na specjalne życzenie części widzów zaprosiliśmy Kalyi Jag z Węgier - mówi Edward Dębicki, szef Terna i dyrektor Międzynarodowych Spotkań Zespołów Cygańskich Romane Dyvesa. W tym roku odbędzie się już 21 edycja.

W ludowym stylu

W tym roku na spotkaniach będzie można usłyszeć grupy, które w swoim repertuarze mają sporo elementów folklorystycznych, - Taki jest właśnie Kalyi Jag - mówi E. Dębicki.

Zespół Istvana Vargi z Budapesztu koncertował już kiedyś w Gorzowie. Muzycy noszą skromne kostiumy, wokalistka nie nosi butów. Ich muzyka to cygański folklor w domieszką węgierskich nutek. To właśnie oni grają na prostych instrumentach - bańkach do mleka, łyżkach, obręczach, stołkach,. uzupełniają je gitary, bębenki. Od lat budapeszteńska grupa ma bardzo wielu wiernych fanów.

Zupełnie inny koncert da Balkan Rom z Sofii w Bułgarii. To kapela na kształt Orkiestry Wesela i Pogrzebu Gorana Bregovicia. Balkan Rom to muzycy z Bułgarii i Serbii, którzy świetnie mieszają folklor cygański, bałkański, serbski, rumuński. Ich występ to potężny zastrzyk bardzo pozytywnej energii. - Ich muzyka to po porostu sama radość grania - mówi E. Dębicki.

Podobną radość grania prezentuje Gilori ze Słowacji. W ich piosenkach z kolei słychać klimaty z polskich i słowackich Karpat.

Z filharmonikami na scenie

Prawdziwym ewenementem, a właściwie dużej klasy wydarzeniem, będzie wielki finał. To wówczas obok Cygańskiego Teatru Muzycznego Terno na scenie pojawi się Filharmonia Zielonogórska pod dyrekcją Czesława Grabowskiego.
- Współpraca zaczęła się w styczniu. Wówczas dostaliśmy zaproszenie do Filharmonii - opowiada Ewa Dębicka, współorganizatorka festiwalu. Terno wystąpiło z wokalistką Ewą Urygą i harfistką Anna Faber. No i wyszedł niecodzienny wspólny projekt poświęcony Papuszy.

Wydarzenia było na tyle dobre i oryginalne, że połączone siły gorzowsko-zielonogórskie zdążyły już razem wystąpić na prestiżowym festiwalu romskiej kultury w Łodzi i zebrać same pozytywne opinie.

Festiwal zaczyna się w piątek o 20.00 na Scenie Letniej Teatru Osterwy. Tu będzie muzyczno-poetycki kameralnym program na otwarcie. Dwa następne koncerty zaczną się w sobotę i niedzielę o 20.00 w amfiteatrze.

Nigdy nie wiadomo, do której potrwa zabawa. Ale raczej rezerwować sobie trzeba kilka godzin, bo Romowie lubią i umieją się bawić.

Festiwal finansowany jest przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Urząd Marszałkowski i magistrat gorzowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska