Dyrekcja szpitala mówi, że im szybciej zostanie znowelizowana ustawa o restrukturyzacji służby zdrowia, tym prędzej zmniejszą się problemy. Ustawa ma wejść w życie od 1 maja.
- Dlaczego nie od 1 kwietnia? - pyta dyrektor ekonomiczna Katarzyna Lebiotkowska i podkreśla, że liczy się każdy dzień.
Pod kontrolą
Odkąd Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nie są zgodne z prawem zapisy kodeksu postępowania cywilnego, które chroniły szpitale przed wierzycielami, komornicy mogą zabierać co miesiąc słubickiej lecznicy pół miliona.
Do 9 stycznia wolno im było zajmować tylko 25 proc. kontraktu, wypłacanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Teraz zagrożone jest wszystko. - Na razie udaje nam się dogadywać z komornikiem, prowadzimy rozmowy z naszym największym wierzycielem, którym jest ZUS - mówi K. Lebiotkowska.
Podkreśla, że lecznicy pomaga starostwo. - Działamy wielokierunkowo na linii: komornik, ZUS, urząd skarbowy, wojewoda, NFZ i udaje się panować nad sytuacją - mówi starosta Aleksander Kozłowski. Zapewnia, że pacjenci nie mają powodów do obaw, a program wyciągania szpitala z długów nie jest na razie zagrożony.
Nie wykluczone, że radni powiatu poręczą lecznicy kredyt, żeby spłacić dotychczasowych wierzycieli. - Na razie analizujemy działalność i proces przekształceń lecznicy, potem planujemy publiczną debatę o przyszłości szpitala - twierdzi starosta.
Czekają na szansę
Tymczasem dużą ulgę już teraz mogłaby przynieść nowa ustawa o restrukturyzacji służby zdrowia.
- Są tam zapisy, które zezwalają komornikom na zajęcie 25 proc. wpływów - twierdzi K. Lebiotkowska. Dodaje, że powrót do sytuacji sprzed 9 stycznia nie tylko pozwala normalnie funkcjonować, ale także się rozwijać.
Tymczasem słubicki szpital ma się czym pochwalić. Działa tu profesjonalny oddział ratunkowy, jest jedno z najnowocześniejszych w województwie laboratoriów, ruszył oddział ortopedyczno-urazowy, a pediatria po remoncie wyglądem przypomina ładnie urządzone przedszkole.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?