Mimo, że młodzieniec miał twarz zakrytą maską, to egzaminator nie dał się nabrać. Wezwano policję.
Jak ustalili funkcjonariusze,21-letni mieszkaniec Łodzi w piątek około południa miał przystąpić do egzaminu na prawo jazdy. Poprosił swojego kolegę, aby podwiózł go do sieradzkiego ośrodka. Parę minut przed egzaminem mężczyzna zwątpił w swoje umiejętności. Poprosił znajomego, który od dwóch lat ma uprawnienia, aby zamiast niego przystąpił do egzaminu.
- Mężczyźni byli pewni, że kiedy zasłonią twarz maseczką, z pewnością ich podstęp się uda. Czujny egzaminator szybko zdemaskował oszustwo, kiedy weryfikował dane osoby mającej zdawać egzamin. Mimo, że rzekomy kursant miał na twarzy maseczkę, egzaminator nabrał wątpliwości, czy to właściwa osoba. Wkrótce okazało się, że 21-latek posłużył się dokumentem swojego kolegi, próbując zdać za niego egzamin- asp. szt. Agnieszka Kulawiecka, oficer prasowy lokalnej policji.
Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy. Usłyszeli zarzut wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego. 21-letni mieszkaniec powiatu poddębickiego odpowie również za posłużenie się dokumentem innej osoby. Mężczyźni tłumaczyli, że nie mieli świadomości, że popełnili przestępstwo.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?