Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcemy miliona zamiast Michaela Boltona!

(slon)
Paweł Janczaruk
Pięć minut przed wejściem na wizję, kibice Falubazu podnieśli się z miejsc i zaśpiewali: chcemy miliona zamiast Michaela Boltona

Kibice, zrealizowali swoje wcześniejsze groźby i już na początku festiwalu dali o sobie znać. Pięć minut przed wejściem na wizję cały sektor odśpiewał m.in. "Wy marzycie o Putinie, z Falubazu miasto słynie", "Kubicki kłamca wyborczy", "Kubicki co ze stadionem", "Chcemy miliona zamiast Michaela Boltona".

Kibice w zielonych koszulkach oglądają widowisko na stojąco i kiedy tylko nadarza się okazja, starają się zwrócić na siebie uwagę. Na razie organizatorzy nie dają się sprowokować. Będziemy informować o sytuacji na bieżąco.

Każda przerwa między występami jest wykorzystywana przez kibiców na uszczypliwe uwagi pod adresem Kubickiego i Nesterowicza. Kibice próbują wywołać prezydenta z widowni. Wykrzykują: "Jesteśmy zawsze tam gdzie Janusz w kulki gra.", "Karierowicz Nesterowicz".

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kolejna próba zakłócenia porządku skończy się wyprowadzeniem kibiców z amfiteatru. Prezydent Kubicki i pozostali widzowie ignorują kibiców. Na scenie występuje właśnie Urszula Dudziak.

- To nie miejsce i czas. Jak w taki sposób chcą okazywać swoje niezadowolenie to niech idą na stadion. Jestem oburzona. Przyszłam tu się bawić a nie wysłuchiwać pretensji garstki kibiców - mówi pani Daniela z Zielonej Góry. Widownie, która początkowo sprzyjała kibicom, powoli zmienia front.

- Dziękuję widzom za doping. Widać, że w Zielonej Górze wspiera się artystów - powiedział ze sceny prowadzący festiwal Tomasz Kamel.

Zignorowani kibice zaśpiewali "Precz z komuną" i "dziękujemy za uwagę!" a potem w eskorcie ochroniarzy opuścili amfiteatr. Na tym się nie skończyło. W tej chwili grupa kibiców krąży wokół amfiteatru i wykrzykuje stadionowe hasła.

Tomasz Nesterowicz, dyrektor festiwalu nie przerwie imprezy. - Będziemy się starali bezpiecznie dotrzeć do końca. Czuje się oszukany. Prezes stowarzyszenia kibiców zapewniał mnie, że to będzie doping wspierający artystów, tymczasem usłyszeliśmy to co usłyszeliśmy.

Mimo, że kibice opuścili amfiteatr Agata Miedzińska, dyrektorka ZOKu-u nadal jest zaniepokojona. - Kilka osób z widowni już złożyło skargę na zachowanie kibiców. Będą domagać się zwrotu za bilety. I mają do tego prawo - tłumaczy oburzona Miedzińska. - Niezłe świadectwo wystawili sobie nasi kochani kibice. Nie wiadomo gdzie teraz pójdą i czy na mieście będzie dziś bezpiecznie.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska