Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Całe osiedle gada o maszcie. Ludzie boją się promieniowania

Dawid Dura Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
Pod ich oknami pod osłoną nocy wyrósł masz telefonii komórkowej. Mieszkańcy boją się o zdrowie dzieci.
Pod ich oknami pod osłoną nocy wyrósł masz telefonii komórkowej. Mieszkańcy boją się o zdrowie dzieci. Paweł Janczaruk
- Ta wieża przy Mrowisku zaniży wartość naszych mieszkań - denerwuje się pani Małgorzata.- Bo nikt nie będzie chciał w naszym bloku mieszkać. I nie ma w tym nic dziwnego, bo promieniowanie będzie biło nam po oczach.

Pani Małgorzata (nazwisko do wiadomości redakcji) mieszka przy ul. Wyszyńskiego. Zdecydowała się do nas napisać, bo budowany maszt na jej osiedlu, nie pozwala jej spokojnie zasnąć.

- W 2007 roku na dachu tzw. Mrowiska przy ul. Wyszyńskiego miała stanąć wieża telefonii komórkowej - opowiada pani Małgorzata. - Mieszkańcy nie zgodzili się, więc po licznych interwencjach, zaniechano tego pomysłu. Już myśleliśmy, że wygraliśmy tę batalię o nasze zdrowie. Ale kilka dni temu zauważyliśmy, że na przychodni zdrowia, która znajduje się kilkaset metrów od naszych bloków, jakaś firma stawia ten maszt. Nikt tego z nami nie konsultował.

Zdaniem naszej Czytelniczki to powszechna praktyka, bo przy ul. Lisiej pojawił się podobny maszt komórkowy, oczywiście pod osłoną nocy, by nikt tego nie widział.

- Ta wieża przy Mrowisku zaniży wartość naszych mieszkań - denerwuje się pani Małgorzata.- Bo nikt nie będzie chciał w naszym bloku mieszkać. I nie ma w tym nic dziwnego, bo promieniowanie będzie biło nam po oczach.

Już na miejscu ustaliliśmy, że prace wykonuje firma Bartiment z Łęczycy na zlecenie Polkomtela, operatora sieci Plus.

O maszcie komórkowym mówi prawie całe osiedle. Sprawa budzi duże emocje.
- Tak po ludzku jestem wkurzony - mówi pan Sławomir. - Nikt nas nie pytał o zdanie. Z tego co czytałem, promieniowanie z masztu komórkowego może źle wpłynąć na nasze zdrowie.
W podobnym tonie wypowiedziała się Elżbieta Sosnowska.

- Mam telefon z Plusa i nigdy nie było problemów z połączeniem się - mówi kobieta .- Uważam, że postawienie anteny na budynku przychodni to zły pomysł. Czy aparatura będzie działała sprawnie? - zastanawia się.

- Nie wiem dlaczego to postawili - dodaje Natalia Biereśniewicz. - Zawsze był dobry zasięg. Myślę, że maszt nie jest tu potrzebny.

- Takie rzeczy powinno się konsultować z mieszkańcami - złości się Izydor Szady. - Chodzą tutaj takie głosy, że jest to szkodliwe - Nie jestem za ani przeciw, ale przed postawieniem tej anteny należało zrobić sondę wśród mieszkańców.

Co na to operator komórkowy?
- W sierpniu uzyskaliśmy pozwolenie na budowę masztu - tłumaczy Arkadiusz Majewski, z biura komunikacji Polkomtela. - Dopełniliśmy wszelkich formalności. Nie wpłynęły do nas żadne informacje o protestach mieszkańców. Zresztą byłyby one bezzasadne, bo Mrowisko jest budynkiem niskim, dlatego maszt Polkomtela trafił na 12 metrową konstrukcję metalową.
Majewski podkreśla, że Plus, tak jak każdy operator sieci mobilnej przed uruchomieniem każdej stacji, musi uzyskać zgodę wymaganą polskim prawem. A polskie normy w zakresie oddziaływania na środowisko są jedne z najostrzejszych w UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska