Od sierpnia ub.r. Stefan Kisiel prawie codziennie przychodzi na bulwar nad Wartą. Nie łowi jednak ryb, ani nie podziwia panoramy miasta od strony rzeki. Przygląda się budowie nowego mostu. - Jestem pod wrażeniem tempa prac - mówi.
Inwestycja budzi w mieście wielkie zainteresowanie, gdyż most ma być przysłowiowym oknem na świat dla skwierzyńskich firm. Mieszkańcy czekali na nią wiele lat. Byli tak zdesperowani, że przed kilkoma laty - nie mogąc się doczekać decyzji władz województwa o rozpoczęciu budowy - postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i kilka razy blokowali pobliskie drogi.
- Stary most już się sypał. Wpierw ograniczono jego nośność, a potem wprowadzono tam, ruch wahadłowy - mówi nam jeden z Czytelników.
Budową interesuje się także Kazimierz Musialski, który często przyjeżdża tam na swoim rowerze. - To już czwarty most w tym miejscu. Pamiętam jeszcze drewniany z początku lat pięćdziesiątych, kiedy byłem małym chłopcem - opowiada.
O budowie nowego mostu pisaliśmy już kilka razy w naszym tygodniku. Przypominamy, że jeszcze przed rozebraniem starego pracownicy firmy Berger Bau postawili obok solidny most tymczasowy, z którego mogą korzystać także wyładowane ciężarówki. Potem wybudowali filary i na przyczółkach z obu stron rzeki postawili już metalowe filary. - Oficjalny termin zakończenia prac wyznaczono dopiero na początek lipca 2017 roku. Tymczasem główna konstrukcja jest już prawie gotowa i wszystko wskazuje, że może zostanie otwarty znacznie wcześniej - mówi nam jeden z mieszkańców.
Czy jest szansa, że budowa zakończy się wcześniej, niż planowano? Zapytaliśmy o to inwestora, czyli Zarząd Dróg Wojewódzkich. Jego wicedyrektor Grzegorz Szulc zaznacza, że harmonogram prac zakłada ich finansowanie przez trzy lata - od 2015 do 2017 r. Ich ewentualne wcześniejsze zakończenie jest możliwe, ale pod warunkiem, że władzom województwa uda się już w tym roku wygospodarować pieniądze i m.in. zmienią wieloletnią prognozę finansową woj. lubuskiego.
Nowy most w Skwierzynie będzie miał 124 m. długości. Ma kosztować 16 mln. Aż 85 proc. tej kwoty to unijna dotacja, natomiast 15 proc. - czyli 2 mln. 400 tys. zł - wyłoży Lubuski Urząd Marszałkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?