Były gracz Pogoni Szczecin w Stilonie!

Pomocnik w tym roku skończy 28 lat. Urodził się w Abidżanie. W poprzednich latach występował min. w portugalskim Trofense, tunezyjskich: Club Athlétique Bizertin i AS Marsa, gdzie rozegrał 14 spotkań i strzelił jedną bramkę jesienią. W 2012 roku pod wodzą trenera Gołubowskiego występował w rezerwach ekstraklasowej Pogoni i dzięki dobrym występom awansował do pierwszej drużyny. W sezonie 2013/2014 rozegrał 15 spotkań i strzelił jedną bramkę w ówczesnej T-Mobile Ekstraklasie. Później nie udało mu się znaleźć klubu w Polsce.

Ma na swoim koncie trzy występy w młodzieżowej reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej. Portal transfermarkt.de wycenia go na 175.000 euro.

Trener Stilonu tak tłumaczy transfer nowego zawodnika:

- Trafił do Szczecina w chwili, kiedy byłem trenerem zespołu rezerw. Objawił się jako talent, dobrze rokujący piłkarz na przyszłość. To się sprawdziło, lada moment grał z pierwszą drużyną Pogoni w ekstraklasie. Kiedy obejmowałem posadę trenera Stilonu dysponowaliśmy bardzo wąską kadrą, w większości przez kontuzje, co chwilę ktoś pauzował za kartki. Od razu zapaliło mi się światełko w głowie, żeby uruchomić swoje kontakty i spróbować ściągnąć tu piłkarzy, których znałem z dobrej strony i którzy mogliby tu zagrać. Fajnie, że Ouedraogo do nas dołączył, szkoda tylko, że tak późno, ale miejmy nadzieję, że będzie w stanie pomóc drużynie. W młodości sporo doświadczenia nabrał występując w reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej grając u boku choćby piłkarza takiej klasy jak Yaya Toure. Z pewnością to piłkarz szybki, dynamiczny, dobrze wyszkolony technicznie, umiejący czytać grę. Powinien być z Niego pożytek.

(wypowiedź z oficjalnej strony Stilonu Gorzów)

Piłkarz będzie do dyspozycji trenera już w sobotnim meczu z Formacją Port 2000. Gorzowska drużyna musi wygrać ten mecz, aby zachować matematyczne szanse na pozostanie w trzeciej lidze. Starcie między tymi drużynami zostanie rozegrane w sobotę o godzinie 14.00 w Mostkach.

Obszerne materiały z meczu będą dostępne na naszej stronie internetowej, a także w poniedziałkowym dodatku Sportowy24.