Był strażnikiem więziennym i gwałcił osadzone. Przed sądem przyznał się do myśli samobójczych

Nakie Nunley został w środę skazany na sześć lat pozbawienia wolności za wykorzystywanie seksualne. Jak ustalili śledczy, strażnik więzienny wykorzystywał seksualnie pięć osadzonych kobiet. Zastępca prokuratora generalnego USA Lisa Monaco stwierdziła w oświadczeniu, że Nunley „rażąco nadużywał” swojej pozycji. 48-latek przyznał się do czterech zarzutów wykorzystywania seksualnego, a także do złożenia fałszywych oświadczeń agencji rządowej. Nazwisk wykorzystanych kobiet nie ujawniono. Podano tylko ich inicjały.

Pozostawiłeś po sobie ślad zniszczenia. Ślad zniszczenia… Byłeś okrutny. Byłeś przewrotny. Byłeś drapieżny i wykorzystałeś te kobiety – powiedziała prokurator Molly Priedeman.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Priedeman przed sądem ujawniła, co robił 48-latek. Mężczyzna dotykał osadzone bez pozwolenia, groził im, że będzie z nimi współżyć, odsuwał im krzesła, gdy chciały usiąść. Stawał także blisko nich ze swoim obnażonym przyrodzeniem, które niekiedy trzymał blisko ich twarzy. Jedna z ofiar Nunleya opowiedziała, że mężczyzna ją zgwałcił, nie zakładając prezerwatywy, a następnie ejakulował na jej dłoń. Inna z kolei zeznała, że mężczyzna chwytał ją za narządy rodne, mówiąc, że jest soczysta i tłusta. Kobieta długo wahała się, czy zgłosić zachowanie mężczyzny, ponieważ bała się jego odwetu.

Okazało się, że Nunley molestował także koleżanki z pracy. Jedna z nich zeznała, że dotykał jej piersi. Nie mogła liczyć na pomoc innych kolegów, gdyż nie reagowali, doskonale wiedząc, co robi 48-latek. Przed sądem powiedziała też, że Nunley regularnie obnażał przy niej swoje przyrodzenie i nakazywał kobiecie dotykanie go. Na koniec współpracownica Nunleya dodała, że ją zgwałcił.

Nigdy wcześniej nie zostałam zgwałcona. Bałam się o swoje życie – powiedziała, płacząc.

Nunley przed poznaniem wyroku przemówił do swoich ofiar. Powiedział, że jest głęboko zasmucony tym, co się stało. Potem próbował je przepraszać. Został skazany na sześć lat więzienia, jednak póki co w nim nie przebywa. Przed sądem stwierdził, że cierpi na depresję i problemy z pohamowaniem popędu seksualnego. Wyznał też, że regularnie myśli o samobójstwie.

Nunley to siódmy strażnik, który został skazany od 2021 roku za przestępstwa seksualne. Na wyrok oczekuje jeszcze niejaki Darrell „Dirty Dick” Smith. Mężczyzna przyznał się do winy, a jego rozprawa sądowa wyznaczona jest na 18 kwietnia. Wśród tych, którzy usłyszeli wyroki w podobnych sprawach, najwięcej czasu w więzieniu ma spędzić Andrew Jones, skazany na osiem lat pozbawienia wolności. Najłagodniej został potraktowany Ross Klinger, który otrzymał karę roku pozbawienia wolności, ale w areszcie domowym.

Źródło: ABC/NBC/Associated Press

jg