MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Budżet trzyma w ryzach

Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
Burmistrz Dariusz Bekisz jest spokojny o tegoroczny budżet
Burmistrz Dariusz Bekisz jest spokojny o tegoroczny budżet Mariusz Kapała
Dochody miasta spadły o 700 tys. zł - dowiedzieliśmy się w piątek na sesji. - Mniej dostaniemy z podatków, a deficyt budżetowy zostaje pod kontrolą - zapewniał mimo to burmistrz.

Trzeba zmniejszyć wydatki!

Na sesji emocji nie brakowało. Ożywili się radni opozycji, którzy przez ostatnie miesiące niespecjalnie przeszkadzali rządzącemu Forum Samorządowemu. Wniosków i interpelacji było sporo.
Skarbnik gminy Izabela Zabłocka przekazała radnym, że po raz kolejny trzeba wprowadzić korektę do tegorocznej ustawy budżetowej, bo… maleją dochody i to aż o ok. 700 tys. zł.

- To konieczność - przekonywała. - O 667 tys. zł spadły nasze udziały w podatku dochodowym od osób fizycznych. Dodatkowo o 32 tys. zł zmniejszyła się subwencja oświatowa.

W związku z tym z części wydatków trzeba zrezygnować. O ok. 100 tys. zł dla przykładu zmniejszono dotację do miejskiego programu rewitalizacji kamienic. Pozostałe inwestycje, w tym budowa parkingów zostają. Co ciekawe, w kilku miejscach wprowadzono nowe pozycje do budżetu: 50 tys. zł na utwardzenie ziemi pod rozbudowę cmentarza, 55 tys. zł dla domu kultury na organizację polsko- niemieckiego przeglądu muzycznego podczas czerwcowych Dni Świebodzina. Stowarzyszenie LGD Działaj z Nami otrzyma zaś 51 tys. dotacji na prowadzone przez siebie przedszkola w Lubinicku i Rusinowie.

Tymczasem deficyt pozostanie na tym samym poziomie i wyniesie 3 mln zł. Jak to możliwe? Okazuje się, że znaleziono ok. 2,3 mln zł wolnych funduszy.

Burmistrz Dariusz Bekisz nie widzi powodów do obaw. - Nie zrezygnujemy z żadnej inwestycji - uspokaja. - Deficyt budżetowy nie zwiększy się ani o złotówkę. Mamy go pod kontrolą dzięki temu, że dbamy o równowagę finansową. Można powiedzieć, że z kłopotów wyszliśmy obronną ręką.

Gmina zdecydowała też o zakupie w drodze licytacji działki przy ul. Koziej. Koszt to 150 tys. zł.

- Czy ten wydatek jest potrzebny? - pytamy burmistrza.

- Nie mamy wyjścia - pada odpowiedź. - W planie zagospodarowania przestrzennego ta działka od dawna jest przeznaczona pod drogę. Jest w rękach prywatnych i tak trzeba ją odkupić. A teraz jest okazja, żeby zrobić to za trzy czwarte ceny.

Skandal i porażka demokracji?

Najwięcej emocji wzbudził jednak apel do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w proteście przeciwko nieudzielaniu koncesji na multipleksie cyfrowym telewizji Trwam. Propozycję stosownej uchwały przygotował radny PiS Artur Kubacki. Ostatecznie została zdjęta z programu obrad na wniosek Franciszka Karczyńskiego z SLD.

Radny Kubacki nie krył zdenerwowania z takiego obrotu sprawy.

- To, co się stało podczas obrad, to skandal - grzmiał. - To porażka świebodzińskiej demokracji. Nie pozwolono mi nawet przedstawić projektu uchwały.

Nieoczekiwanie w sukurs przyszedł mu radny Mieczysław Czepukowicz: - Żałuję, że uchwała nie przeszła. W PO jestem dziesięć lat, a katolikiem całe życie.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska