MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będzie jak za Niemca

Michał Iwanowski
Prowadzone w parku wycinki zagrażających przechodniom drzew to dopiero wstęp do tego, co planują projektanci
Prowadzone w parku wycinki zagrażających przechodniom drzew to dopiero wstęp do tego, co planują projektanci fot. Tomasz Krzymiński
Miejski park ma odzyskać swoją świetność. Pojawił się pomysł, by odtworzyć nawet dwa stawy. Na razie kilkudziesięciohektarowym obszarem zajmują się projektanci.

O tym, że sławski park trzeba odnowić, w mieście mówiło się od dawna. - Przygotowujemy szczegółowe projekty, które będziemy jeszcze konsultowali z konserwatorem - tłumaczy wiceburmistrz Sławy Krzysztof Gruszewski. - Od jego opinii zależy, jak ostatecznie będzie wyglądała koncepcja.

Podzielą na pół
- Ten park ma służyć ludziom, mieszkańcom i turystom - dodaje K. Gruszewski. - Nie może więc być tak, że będą się oni bali do niego wejść. W planach jest usunięcie kęp krzaków, dzięki czemu stanie się on bardziej przejrzysty. Nikt nie będzie się obawiał, że ktoś może czyhać za krzakiem.

Główne alejki mają zostać utwardzone. Te najważniejsze będą miały ponad trzy metry szerokości. Wzdłuż nich mają stać latarnie. - Taki trakt będzie podzielony na część pieszą i rowerową - dodaje wiceburmistrz. - Planowany jest tak, by bez problemu zmieścili się na nim cykliści i spacerowicze.

Oprócz projektantów, parkiem zajmuje się specjalistka od zieleni. Według jej koncepcji w niektórych miejscach mają pojawić się nowe drzewa, a niektóre stare zostaną wycięte.

Mostki nad stawami
Prawdziwa rewolucja czeka jednak najbardziej zaniedbaną część parku. - Chcemy wyeksponować te dwa stawy, które przed laty zniknęły - dodaje K. Gruszewski. - One mają wyglądać tak, jak na niemieckich widokówkach sprzed wojny.

Stawy miałyby zostać pogłębione, w planie są też półokrągłe mostki nad nimi. Odsłonięte i wyeksponowane ma zostać także źródełko, które bije w parku.

- Tam w pobliżu jest też niewielkie wzgórze, na którym mógłby stanąć pomnik albo jakiś pamiątkowy kamień - opowiada K. Gruszewski. - Tych koncepcji jest naprawdę mnóstwo, bo projektanci prześcigają się w pomysłach. Jednym z najnowszych są klomby z herbem Sławy.

Być może w parku znajdzie się też miejsce na plac zabaw.

Ile to wszystko będzie kosztowało? - Póki trwają prace projektowe, nie możemy operować żadnymi kwotami. Wszystko zależy od zakresu prac - mówi wiceburmistrz. - Nie zamierzamy jednak płacić za to wyłącznie z własnej kasy. W ramach programu rewitalizacji będziemy starali się o fundusze unijne na ten cel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska