Autodranie, czyli chamscy kierowcy. Czekamy na zdjęcia bezsensownie zaparkowanych aut (galeria)

[galeria_glowna]
Kim są autodranie? To nasze określenie na kierowców, którzy skutecznie utrudniają życie innym. Parkują swoje auta np. przed centrami handlowymi tak, że zajmują kilka miejsc jednocześnie. Zastawiają innych, uniemożliwiając im wyjazd. Parkują na miejscach dla niepełnosprawnych. Zastawiają chodniki, utrudniając poruszanie się pieszym i zmuszając ich do wychodzenia na jezdnię. Przykłady można by mnozyć godzinami.

Nam wystarczył 20-minutowy spacer po centrum Gorzowa, żeby zrobić kilkanaście zdjęć aut parkujących na zakazach, przejściach dla pieszych, miejscach dla niepełnosprawnych, czy zajmujących kilka miejsc na raz. - Tragedia panie. Dziesięć minut krążyłem, zanim jakieś wolne znalazłem. Tu auto stoi jak święta krowa, dwa miejsca zastawia. Tu stoi na pasach, tam zastawia wyjazd innemu. Jak ci ludzie parkują? - rozkłada ręce pan Alfred z Gorzowa. Spotykamy go w okolicy urzędu wojewódzkiego.

Mandat tak, ale nie zawsze

- Nie zawsze jest tak, ze kierowcom możemy wystawić mandat. Czasem łamią oni zasady dobrego współistnienia z innymi użytkownikami drogi, ale nie oznacza to, że możemy ich karać - wyjaśnia Czesław Matuszak, komendant gorzowskiej straży miejskiej.

- Takie zostawianie auta to zwyczajne chamstwo. Ludzie zostawiają swoje pojazdy, nie myśląc o innych. Już nie raz nie mogłem wyjechać, bo ktoś mnie zastawił, albo zaparkować, bo inny pojazd blokował dwa, a czasem nawet trzy miejsca - denerwuje się Andrzej Poniatkowski.

Przysyłajcie zdjęcia

Na ulicach miast z autodraniami próbuje walczyć policja i staż miejska. Jak widać, mundurowym nie zawsze się to udaje. Mamy więc propozycję do wszystkich czytelników "GL". Widząc źle, bezsensownie i chamsko parkujących kierowców uwieczniajmy ich na fotografiach. Przesłane do nas, na pewno trafią na stronę internetową. Może w ten sposób zawstydzimy niektórych z autodrani i spowodujemy, że następnym razem pomyślą, zanim zaparkują swoje auto, utrudniając życie innym.

Zdjęcia możecie przesyłać na adres [email protected]