Atrakcja historyczna na Sokolej Górze w Łagowie. Wójt wyjaśnia, co blokuje większe prace na dawnym cmentarzu ewangelickim

Dawny cmentarz ewangelicki położony na Sokolej Górze, przy jeziorze Trześniowskim został założony w XIX wieku. Najstarszy nagrobek pochodzi z 1860 roku.

– Był to cmentarz ewangelicki używany do końca II wojny światowej. Po wojnie nie był użytkowany przez Polaków. Mamy wytyczony cmentarz gminny w całkowicie innym miejscu – informuje wójt Łagowa Czesław Kalbarczyk.

Wójt przyznaje, że miejsca przedwojennych pochówków bardzo często odwiedzają grupy potomków z Niemiec.

– Jest ścisła współpraca między gminą, a grupami potomków dawnych mieszkańców – zapewnia wójt. – W 2012 roku upamiętniliśmy ten cmentarz pomnikiem. Na kamieniu został umieszczony napis „Pokój zmarłym, pokój żywym”.

Miejsce przedwojennych pochówków jest atrakcją historyczną.

Większość starych nagrobków jest poprzewracana. Są porośnięte mchem. Tylko niektóre napisy da się odczytać. Pomniki znajdują się wśród drzew, które czasem przewraca wiatr.

– Opiekujemy się tym cmentarzem pomimo ogromnych trudności – mówi wójt Kalbarczyk. – Cmentarz jest położony w Łagowsko – Sulęcińskim Parku Krajobrazowym, to obszar Natura 2000. Opiekujemy się, sprzątając i ewentualnie usuwając wiatrołomy. Współpracujemy w tym ściśle z Nadleśnictwem Świebodzin. Każdorazowo są pomocni w usuwaniu takich drzew. Staramy się utrzymać miejsce w dobrej kondycji dla dobrej współpracy polsko – niemieckiej.

Zobacz to miejsce na mapie:

Czytaj też:

• Nowy obelisk w Łagowie. Takiego miejsca brakowało. Udało się je zorganizować zaledwie w trzy miesiące
• Tu lwy orzekały o dziewictwie kobiet. Odkryj tajemnice Łagowa!
• Tajemnicze i opuszczone miejsca w Lubuskiem. Fabryki, pałace, forty, jednostki wojskowe, kościoły... Tutaj nikt się nie zapuszcza!