Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eleonora Szymkowiak, radna miasta Zielona Góra

Redakcja
radny.1978
radny.1978
Aby oddać głos na tego radnego, wyślij SMS o treści radny.1978 na numer 72051. Koszt SMS-a 2,44 z VAT. Jedna osoba może wysłać dowolną ilość SMS-ów.

Eleonora Maria Szymkowiak
Radna Rady Miasta Zielona Góra
Radna od 2002 roku
Przewodnicząca Komisji ds. Rodziny
W czasie obecnej kadencji Rady Miasta Zielona Góra udało mi się bezpośrednio lub też działając z klubem radnych PiS pozytywnie załatwić następujące sprawy:

W 2008 roku wspólnie z klubem radnych PiS poparłam budowę basenu i hali widowiskowo-sportowej aczkolwiek uważałam i uważam, że można było wybrać tańszą ofertę, chociażby ponownie ogłaszając nowy przetarg, niekoniecznie forsując zamierzenia Prezydenta o oddaniu basenu jeszcze w czasie tej kadencji. Popierałam też jak najszybszy remont i przebudowę stadionu żużlowego, tu akurat prezydentowi się nie śpieszyło.
Byłam i jestem gorącą zwolenniczką tzw. zadań wspólnych. Pomoc Miasta dla parafii, spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot mieszkańców pozwoliła na zrealizowanie wielu tak potrzebnych drobnych inwestycji, np. parkingów, remontów chodników itp. Liczę, że parlamentarzyści znowelizują prawo tak, iż "zadania wspólne" znów będą możliwe.

Przez dwie kadencje walczyłam o reaktywowanie Straży Miejskiej i uważam, że powinna ona dalej się rozwijać poszerzając zakres swojej działalności.
Popierałam inicjatywy klubu radnych PiS w zakresie poprawy bezpieczeństwa mieszkańców.
W tym szczególnie:
1. wpisanie do budżetu miasta Zielona Góra na 2008 rok kwoty 500 tys. zł ,które przeznaczono na montaż kamer w zielonogórskich żłobkach, przedszkolach i szkołach, co w istotny sposób zwiększyło poziom bezpieczeństwa.
2. Byłam zwolennikiem przyznania dodatkowych pieniędzy z budżetu na dofinansowanie działań prewencyjnych Policji. (Utrzymanie dzielnicowych i dodatkowe patrole).
Byłam wnioskodawcą i rzecznikiem mieszkańców w sprawie budowy od podstaw ulicy Rzemieślniczej.
Gorąco optowałam w sprawie przebudowy drogi z odwodnieniem i oświetleniem ulic Liliowej i Mieczykowej oraz wykonanie kanalizacji deszczowej na ulicach Konwaliowej i Mieczykowej. Zadania te wykonano w latach 2007/2008.
Z mojej inicjatywy zagospodarowano teren na cele rekreacyjno- sportowe przy ul. Kordiana (boisko do koszykówki i plac zabaw) to pierwsze takie inwestycje na tym osiedlu po czterdziestu latach.
Byłam zdeterminowana w sprawie remontu ulicy Sienkiewicza.
Z mojej inicjatywy wybudowano boisko przy szkole nr 17 na ul. Staffa ( stare szkolne boisko zamknął Sanepid).
Popierałam remonty ulic, np. Nowojędrzychowskiej od Kąpielowej do Makowej, ulica Morelowa Stroma dzięki moim interwencjom zyskała nową nawierzchnię i nowy chodnik, podobnie ulica Strzelecka od Al. Słowackiego do ul. Gen. Władysław Sikorskiego, dzięki mnie zainstalowano próg spowalniający ruch na ul. Horsztyńskiego, część nowego chodnika przy ul. Chmielnej, chodnik na ul. Krzemienieckiej, odtworzone nawierzchnie asfaltowe na Oś. Słowackiego.
W ramach Komisji ds. Rodziny oprócz inicjowania i opiniowania uchwał Rady Miasta walczyłam o życiowe, skomplikowane sprawy rodzin z naszego Miasta, np. doprowadziłam do tego, że nie rozłączono młodocianej matki z nowonarodzonym dzieckiem, znalazłam dla nich dom dziecka , gdzie mogą przebywać razem. Zgłosiłam do organów ścigania fakt wyłudzenia mieszkania od niepełnosprawnej umysłowo kobiety - sprawa trafiła do Sądu i znajdzie tu rozwiązanie. Przez dwa lata pomagałam młodej matce w czasie ciężkiej choroby nowotworowej, a po Jej śmierci dalej pomagam i interesuję się losem osieroconych dzieci.
Na bieżąco pomagam matce niepełnosprawnej dziewczynki w Jej walce o poprawę stanu zdrowia córki - załatwiam np. sponsorów, którzy nieodpłatnie zawożą Je do Kliniki Ortopedycznej w Zakopanem.
W listopadzie ubiegłego roku, dzięki życzliwości europosła Artura Zasady, z grupą niepełnosprawnych mieszkańców Zielonej Góry zwiedziliśmy Brukselę, Amsterdam i inne miasta Belgii i Holandii.
Wszystkie bardzo biedne i pokrzywdzone osoby i rodziny mogą liczyć na moją pomoc. Dzięki temu, że jestem radną pomoc ta jest szybsza i skuteczniejsza.
Przez wszystkie mroźne dni z własnej diety radnej oraz poszukując Sponsorów (codziennie gotowali gorącą zupę) przygotowywałam jedzenie dla bezdomnych koczujących na zielonogórskich dworcach. Co roku wspieram wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - organizuję Im ciepłe posiłki i napoje w czasie zbiórek pieniędzy.
Organizuję różne akcje z okazji Świąt, np. zbiórki odzieży i przyborów szkolnych, paczek żywnościowych i upominków świątecznych, bale i zabawy integracyjne dzieci zdrowych i niepełnosprawnych, zabawy kultywujące tradycje jak choćby "Szukanie Zajączka" dla dzieci z zielonogórskich przedszkoli i żłobków.
Za swój sukces uważam, że wspólnie mieszkańcami ulicy Braniborskiej nie pozwoliliśmy na wybudowanie wysokiego budynku zakłócającego ład urbanistyczny w tej części Miasta.

Za zadania, których na razie nie udało mi się załatwić uważam między innymi powrót do formuły zadań wspólnych, remonty ulic Karłowicza, Wierzbowej i przyległych, przebudowy dawnej portierni przy ul. Kordiana na budynek zaplecza dla boiska i placu zabaw, dalszego sukcesywnego budowania i remontów chodników na Oś. Słowackiego.
Miniona bardzo ostra zima pokazała także, że opieka nad najsłabszymi i bezdomnymi mieszkańcami Zielonej Góry to problem do pilnego rozwiązania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska