Pomimo że w tym tygodniu rozpoczęły się próbne matury, na korytarzach szkolnych tematem numer jeden są studniówki. No i oczywiście kreacje balowe. - Dziewczyny mają z tym największy problem - opowiada Michał z trzeciego LO. - Ja ubiorę się w garnitur i po bólu.
Dzisiejsze studniówki, to istne pokazy mody. Często dziewczyny rywalizują ze sobą, która ma najlepszy strój, makijaż czy fryzurę.
Tą atmosferę da się również odczuć w sklepach z odzieżą, u kosmetyczek i w salonach fryzjerskich. Każda z przyszłych maturzystek chce przecież brylować na balu.
- Jeśli chodzi o jakieś ekstrawaganckie uczesanie, to z takim się nie spotkałam - mówi Maja Gałat, fryzjerka. - Dominują raczej lekkie podpięcia lub koki.
Nieco więcej roboty mają salony kosmetyczne. Każda dziewczyna pragnie być piękna, więc trzeba założyć tipsy, zrobić hennę i ładnie pomalować.
- Z myślą o przyszłych nich, nasz salon wzbogacił ofertę o makijaż studniówkowy - opowiada Magda Natunewicz, kosmetyczka. - Jest on tańszy od tego obowiązującego w naszym cenniku.
Okres studniówek to czas na poprawienie karnacji. Dlatego też przyszłe maturzystki częściej odwiedzają solaria. Na balu trzeba przecież wyeksponować pięknie opalone ciało.
- Nie jestem fanatyczką sztucznego opalania, ale przed balem pójdę kilka razy do solarium - mówi Ania. - Mam czarną sukienkę i wyglądam w niej strasznie blado.
Głównym punktem programu są jednak stroje studniówkowe. Jeszcze kilka lat temu na parkietach królowały długie, taftowe spódnice i opięte gorsety (na całe szczęście, to już za nami). Dzisiejsze maturzystki doskonale czują się w krótkich sukienkach. Doskonale orientują się, co obecnie jest modne. W tym roku na topie jest nieśmiertelna "mała czarna". Będzie się ona dostojnie prezentować podczas inauguracyjnego poloneza, ale również pozwoli na szaloną zabawę do rana w rytmach muzyki serwowanej przez didżeja.
Obok "małej czarnej", tegorocznym hitem są sukienki proste, chociaż prym wiodą delikatne falbany i cekiny. Ale należy pamiętać, że sukienka cała nimi obszyta, choć sprawdziła się w Sylwestra, z pewnością nie będzie stosowna na studniówce.
Jeśli chodzi zaś o kolor, to radziłabym wybierać czarny, szary, granatowy lub śliwkowy. Absolutnie nie należy obwieszać się dużą ilością biżuterii.
Wybór dodatku w postaci torebki jest prosty, bo w tym roku, jak i w poprzednim, królują kopertówki.
Na koniec należy pamiętać, że studniówka, to bal poniekąd szkolny i należy wybierać skromne, a zarazem gustowne kreacje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?