Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Gorzowie najbardziej lubią bajki

Anna Rimke 0 95 722 57 72 [email protected]
- Dużo dzieci mamy ze środowisk popegeerowskich. Tam nie ma ciekawych zajęć dla nich - tłumaczy Alina Wolańska - Kuna, nauczycielka Zespołu Szkół nr 14 przy ul. Mościciekiego. Program, który napisała okazał się tak ciekawy, że szkoła dostała 5 tys. zł. w konkursie grantowym "Szkoły bez przemocy".

Program, który jest realizowany w tym roku w Zespół Specjalnych nr 14 nosi tytuł " Z książką bliżej świata". - Chodzi o to, żeby dzieci nie odwracały się od czytania. Dziś młodzież chętniej wybiera komputer. A przecież można im pokazać, że z książką można całkiem przyjemnie spędzić czas - opowiada A. Wolańska - Kuna, koordynatorka programu. Dodaje, że to jest ważne szczególnie dla uczniów tej szkoły, dla których czytanie często jest problemem.

Pokażą swoje umiejętności

- Ale książka nie musi być nudna. Kolorowe bajki, w których są bohaterowie do odrysowania mogą pobudzić ich wyobraźnię - argumentuje Małgorzata Jarek - Szumcik, polonistka i współautorka programu. Poza czytaniem, szkoła stawia też na ogólny rozwój kulturalny. Planowane są więc wyjścia do teatru i kina oraz warsztaty teatralne. - To ostatnia szansa, żeby zainteresować ich tymi formami - przyznaje A. Wolańska - Kuna. I nie chodzi tylko o to, że kiedy będą mieli ciekawe zajęcia, to być może nie będą im przychodziły do głowy głupie pomysły, a przez to też będzie mniej agresji wśród nich. - Nasi uczniowie dzięki temu lepiej się też rozwijają - zaznacza M. Jarek - Szumcik. Na warsztatach teatralnych ćwiczą dykcję, czytanie uczy ich wysiłku i koncentracji. A przy okazji mają mnóstwo frajdy, kiedy przed przedszkolakami bądź innymi szkołami mogą zaprezentować swoje umiejętności. - Grałem w jasełkach. Byłem narratorem. Trochę się stresowałem, ale dałem radę - mówi z dumą Paweł Skotnicki z czwartej klasy.

Chłopiec lubi nie tylko grać, ale chodzić też do teatru. - Bo to o ciekawsze nawet niż telewizja - twierdzi nastolatek. To samo mówią jego koledzy. I chwalą się, jakie książki ostatnio czytali. Najbardziej lubią bajki. - Bo w nich zawsze wszystko się dobrze kończy - wyjaśnia Patryk Bielecki.

Zmienią stereotypy

Wygrana w konkursie grantowym ogólnopolskiego programu "Szkoła bez przemocy" to 5 tys. zł. - Te pieniądze bardzo się przydadzą. Choćby na kupienie nowych książek do biblioteki. Takich, po które nasi wychowankowie chętnie będą sięgali - mówi A. Wolańska - Kuna. Muszą to być kolorowe książki z dużą czcionką. Teraz w szkolnej bibliotece takich jest niewiele. Na ten cel koordynatorka zapisała 3 tys. zł. Reszta pieniędzy pójdzie na wyjścia do teatru, kina i przygotowywanie przedstawienia szkolnego. - Dzieci wystąpią w maju. Wtedy też będzie wystawa ich prac w bibliotece wojewódzkiej - przedstawia plany A. Wolańska - Kuna.

Wszystkie działania prowadzone w tym programie mają też jeszcze jeden cel. - Zmienić stereotypy dotyczące naszych uczniów. To są dzieci, które wiele potrafią. Które bardzo się angażują w to co robią i świetnie wypełniają swoje zadania. Dlatego chcemy wyjść z nimi do ludzi, żeby oni też się przekonali do nich - tłumaczą nauczyciele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska