Choć ledwo wiążą koniec z końcem, bo w domu pracuje tylko dziadek Jurek, starają się optymistycznie patrzeć w przyszłość. I nie narzekać na los. Najważniejsze, żeby wszyscy zdrowi byli. Wszyscy to znaczy: Mariola Czajkowska i jej mąż Jerzy, ich córki: dziewięcioletnia Oliwia i 20-letnia Karolina. A także najstarsza, choć to właśnie ona została pozbawiona praw rodzicielskich. Dziadkowie ponad rok starali się, by stać się dla Huberta rodziną zastępczą. - Wnuczek mieszka z nami od urodzenia. Jest taki kochany - mówi babcia. - Ładnie się wypowiada.
Chłopczyk uśmiecha się, choć wszystko wskazuje na to, że dziś ,,załapał" grypę jelitową. Nie ma więc ochoty na zabawy samochodami czy klockami, które zwykle go zajmują. Uwielbia też słuchać bajek. Jego ciocia Oliwia jest dyżurną lektorką. Dzięki temu Hubi zna na pamięć całego ,,Murzynka Bambo".
O czym marzy rodzina na święta? Babcia twierdzi, że jest jak jest. Oby gorzej nie było. Jeśli dzieci, wnuczek będą zdrowe, to dla niej najlepszy prezent od Mikołaja. Chłopczykowi na pewno przydałyby się nowe zabawki (samochody, klocki, książki). I ubranka (rozmiar 104-110), buty (25). O czym marzą dziewczyny? Oliwia o komputerze, Karolina o telewizorze. Może kiedyś i te marzenia się spełnią. Przecież po to one są...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?