Anna Figura i jej rodzina czekają na nowe mieszkanie. Stary dom, w którym mieszkają, nadaje się tylko do rozbiórki. W mieszkaniu nie wypatrzymy nowoczesnych sprzętów. Ale choinka już stoi. - Ubraliśmy ją na mikołajki - mówi pani Ania. - Zawsze tak robimy.
Miejsce na prezenty już jest, teraz czas na dary.
- Wdzięczni będziemy za każdą pomoc - przyznaje A. Figura. Przydadzą się produkty żywnościowe na święta, sprzęt AGD, pościel, ubrania...
W domu bowiem z pieniędzmi krucho. Rodzina utrzymuje się z zarobków przyjaciela pani Ani - Andrzeja, renty chorej mamy i pomocy państwa dla rodzin zastępczych. Za wiele tego nie ma, a wydatki są spore - jak to w sześcioosobowej rodzinie. Każdy z tej szóstki ma swoje wymarzone, gwiazdkowe prezenty. Dorośli niechętnie o nich mówią, ale dzieciaki już listy do Mikołaja napisały. Sylwek czeka na zdalnie sterowane auto lub telefon komórkowy, a najlepiej komputer. Bo to o nim najbardziej marzy chłopiec.
Dwuletni syn pani Ani - Norbert - wymarzył sobie super samochód. I smakołyki.
Dorosły już brat Anny Figury - Mateusz - nie chce mówić o tym, co chciałby znaleźć pod choinką. Podobnie jak pan Andrzej. Ale za nich mówi już pani Ania: - Przydałyby się chociażby porządne kurtki zimowe i buty... Jeśli oczywiście Mikołaj mógłby spełnić te nasze życzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?