Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedobra robota

Agnieszka Dziublewska
rys. Ceper
Pan Tomasz z Gorzowa zlecił remont łazienki firmie budowlanej. Po wykonanej pracy okazało się, że fachowcy źle wykonali swoja pracę.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA WADY

ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA WADY

Wykonawca nie odpowiada za wady fizyczne dzieła, gdy:

  • wada powstała w wyniku usterki tkwiącej w materiale dostarczonym przez klienta, jeśli uprzedził zamawiającego o niebezpieczeństwie zniszczenia lub uszkodzenia dzieła,
  • zamawiający sam spowodował wadliwość dzieła, np. udzielając wykonawcy wskazówek, od których nie chciał odstąpić,
  • zamawiający wiedział lub przy dołożeniu zwykłej staranności mógł wiedzieć o wadzie w chwili odbioru i nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń,
  • wada powstała po wydaniu dzieła zamawiającemu, chyba że wada wynikła z przyczyny tkwiącej już poprzednio w wykonanym dziele.
  • Konsumenci zamawiający usługę mogą zawierać dwa rodzaje umów o jej wykonanie. Pierwsza to tzw. umowa o dzieło, którego przedmiotem jest rezultat nie będący rzeczą ruchomą. Pan Tomasz zlecił wykonanie takiej właśnie usługi. Innymi przykładami są wyczyszczenie garnituru w pralni, farbowanie i strzyżenie włosów, malowanie mieszkania, naprawa lodówki itp.

    Drugim rodzajem jest też umowa o dzieło, ale którego efektem ma jakaś rzecz ruchoma. Mamy z nią do czynienia, gdy zlecamy wykonanie stołu, szafy, itp. Jeśli usługa zostanie źle wykonana, w każdym z tych przypadków inaczej składamy reklamację i mamy inne prawa.

    Przypadek pierwszy

    Gdy masz do czynienia ze źle wykonaną usługą, której efektem nie jest rzecz ruchoma, mają zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego. Jeśli fachowiec skończył pracę i okazało się, że dzieło ma wady, możesz zażądać ich usunięcia wyznaczając termin, do którego ma to być zrobione. Jeśli pismo składasz osobiście, zażądaj potwierdzenia jego przyjęcia wraz z datą na kopii. Jeśli wysyłasz reklamację pocztą, zrób to listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Zachowaj dowód nadania i kopię swojego pisma.

    Reklamację zgłoś najpóźniej miesiąc od ujawnienia się wady. Opisz w niej dokładnie usterki, które zauważyłeś. To bardzo ważne, ponieważ inne uprawnienia przysługują ci w przypadku wady istotnej i nieistotnej, jak również wady usuwalnej i nieusuwalnej. Przepisy nie definiują dokładnie pojęcia wady istotnej. Opisanie przez ciebie problemu pomoże określić, czy wada uniemożliwia korzystanie z wykonanego dzieła. Jeśli wada jest istotna, możesz odstąpić od umowy. Jeśli jest nieistotna, możesz jedynie żądać obniżenia wynagrodzenia, jakie masz zapłacić wykonawcy usługi.

    Przypadek drugi

    PRZYDATNE ADRESY

  • Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej, Gorzów Wlkp., ul. Jagiellończyka 8, tel. 0 95 722 57 31.
  • Delegatura w Zielonej Górze, ul. Boh. Westerplatte 11, tel. 0 68 322 18 40.
  • Jeśli zawarłeś umowę o wykonanie jakiejś rzeczy, np. mebli, i okazało się, że mają wadę, czyli są niezgodne z umową, możesz je reklamować na takich samych zasadach jak towar kupiony w sklepie. Reklamację możesz złożyć w ciągu dwóch lat od daty wykonania dzieła. Musisz to jednak zrobić w terminie do dwóch miesięcy od chwili, gdy ją zauważyłeś.

    Wykonawca ma 14 dni na rozpatrzenie twojego pisma. Jeśli nie dostaniesz w tym czasie odpowiedzi, oznacza to, że reklamacja została przyjęta. Jeśli fachowiec dał ci gwarancję, skorzystaj z niej. Zasady reklamacji określa dokument gwarancyjny.

    Gdy reklamacja nie skutkuje

    Dobrze, jeśli wykonawca przyjmie reklamację i naprawi swoje dzieło. Kiedy nie chce tego zrobić, uznaje, że wszystko jest w porządku, pomoże ci dokładnie spisana umowa. Czasem wystarczy, gdy pokażesz, że to, co zrobił fachowiec nie jest z nią zgodne.

    Jeśli i to okaże się nieskuteczne i jesteś w sporze z przedsiębiorcą, możesz skorzystać z porady w inspekcji handlowej. Tam uzyskasz pomoc w zredagowaniu pisma reklamacyjnego. Ostatecznie możesz wnieść sprawę do sądu. Warto wtedy zasięgnąć opinii rzeczoznawcy. Jego opinia może potwierdzić twoje zarzuty, ale może też przychylić się do stanowiska fachowca.

    Sąd konsumencki

    - Zanim konsument zdecyduje się oddać sprawę do sądu powszechnego, może złożyć wniosek o podjęcie mediacji w inspekcji handlowej lub zwrócić się do rzecznika praw konsumentów. Inną możliwością jest skorzystanie z pomocy polubownego sądu konsumenckiego działającego przy inspekcji handlowej - wyjaśnia Janusz Polakiewicz z zielonogórskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gorzowie.

    Na rozpatrzenie sprawy przez ten sąd muszą się zgodzić obie strony. - Warto w umowie zaznaczyć, że w przypadku sporu, strony będą dochodzić roszczeń przed sądem konsumenckim - dodaje.

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska