Od 20 lat rysuje, maluje, rzeźbi, a nawet tworzy oryginalne pisanki.
Zamiłowania artystyczne odziedziczył po matce. W szopce obok domu urządził sobie pracownię, żeby nie przeszkadzać rodzinie. Tam maluje, rysuje i rzeźbi w drewnie oraz kamieniu. Ostatnio sporo czasu poświęca na wydrapywanie pisanek.
- Skorupa jaja ma owalny kształt i trzeba bardzo uważać, żeby zachować odpowiednie proporcje wydrapywanych postaci - mówi artysta. Na pisankę z jaja gęsiego poświęca przeważnie 10-12 godzin, na strusią dwa razy więcej.
Część swoich prac sprzedaje, część rozdaje znajomym i zostawia sobie. Wizerunki zwierząt tworzy z pamięci, choć czasem pomaga sobie fotografiami czy rysunkami. Swe prace wiele razy prezentował w muzeum w Drezdenku, Gorzowie i Bogdańcu. Wystawy miał też w Niemczech. Przy okazji udało mu się sprzedać kilka prac, a każdy grosz się dla niego liczy. Ma bowiem niewielką rentę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?